Wymieszaj z kawą i wypij przed śniadaniem. Szybko poczujesz luz w pasie
Kawa białkowa, proteinowa czy też po prostu "proffee", jak mówią na nią Amerykanie, to nowy trend, który ściąga na siebie coraz większą uwagę nie tylko tych, którzy codziennie spędzają kilka godzin na siłowni. Czy warto po nią sięgać? Dietetycy przyznają, że... coś w tym jest.
08.08.2023 | aktual.: 08.08.2023 14:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy o nowych modach żywieniowych dowiadujesz się z mediów społecznościowych, to wiedz, że powinieneś zachować podwójną ostrożność. TikTok słynie z tego, że niektóre zawiązywane na nim "challenge" przynosiły opłakane skutki. Czy to samo dotyczy kawy proteinowej, czyli kawy z dodatkiem proszku odżywki białkowej? Na to pytanie odpowiedzieli specjaliści w dziedzinie żywienia.
Kawa inna niż wszystkie
Chociaż mogłoby się wydawać, że ciężko już o kraj, w którym pije się więcej kawy niż w Polsce, to nie ma to zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Nad Wisłą rzeczywiście spożywa się dosyć sporo czarnego napoju, ale w rankingach dalej znajdujemy się daleko w tyle za krajami skandynawskimi, gdzie każdy obywatel sięga po kawę dosłownie przy każdej okazji. Co ciekawe, Szwecja utrzymuje się też w czołówce krajów, w których żyje się najdłużej. Ale o tym, że pita w rozsądnych ilościach kawa wcale nie jest szkodliwa, już przecież pisaliśmy.
Pytanie brzmi: czy kawa proteinowa, o której głośno ostatnio wśród celebrytów, influencerów i innych użytkowników Instagrama i TikToka, wpisuje się we wspomniany schemat rozsądnego picia kawy? Według specjalistów — tak. Co możemy dzięki niej zyskać?
Kawa proteinowa pod lupą dietetyków
Kawa z dodatkiem odżywki białkowej to efekt wzrostu popularności diet niskowęglowodanowych i keto. Zakładają one duży nacisk na białko i tłuszcz w opozycji do węglowodanów. Na czym to polega? Mówiąc w skrócie, na osiągnięciu stanu zwanego ketozą, czyli momentu, w którym organizm, zamiast spalać węglowodany, spala tłuszcz. Stąd też pomysł na dodanie do porannego napoju jednej miarki białka w proszku.
Valerie Agyeman, dietetyczka i autorka podcastu o zdrowiu kobiet, przekonuje, że kawa proteinowa pomaga w osiągnięciu kontroli wagi, ponieważ utrzymuje optymalny poziom metabolizmu. Dzięki temu napojowi mamy też przestać podjadać w przerwie między posiłkami. Proffee ma zresztą nie tylko tłumić głód, ale również stabilizować poziom cukru we krwi, zmniejszać niepokój i dodawać energii. To dlatego kawa proteinowa bywa traktowana jako tzw. przedtreningówka.
Agyeman podkreśla przy tym, że taki napój nie zastępuje normalnego śniadania. Dietetyczka stanowczo przypomina, że bardzo ważne jest też otrzymywania białka z pełnowartościowych pokarmów. To oznacza, że nie powinniśmy nią zastępować jogurtu czy jajek. Jeśli jednak masz tendencję do pomijania tego posiłku, to kawa białkowa może się doskonale sprawdzić — doda ci energii i utrzyma sytość do momentu, w którym w końcu zjesz porządny posiłek, zamiast podjadać byle co.