PrzepisŚniadanieŻadne racuchy czy parówki. Większość Polaków zaczyna dzień od innego śniadania

Żadne racuchy czy parówki. Większość Polaków zaczyna dzień od innego śniadania

Z jednej strony to najważniejszy posiłek w ciągu dnia, z drugiej najczęściej składa się z bułki i parówki. Kultura jedzenia śniadań istnieje i ma się całkiem nieźle (badania wskazują, że większość Polaków rzeczywiście jada po przebudzeniu), ale musimy popracować nad ich jakością, różnorodnością, wzbogacić je o to, co u nas najlepsze.

24 kwietnia obchodzimy Europejski Dzień Śniadania
24 kwietnia obchodzimy Europejski Dzień Śniadania
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

24.04.2024 09:24

24 kwietnia obchodzimy Europejski Dzień Śniadania, który przypominać ma, jak ważną rolę dla zdrowia człowieka odgrywa pierwszy posiłek w ciągu dnia. Celebracji od 2012 roku przyświeca hasło: "Znajdź czas na śniadanie". Co jednak istotne, śniadanie to nie tylko posiłek, który ma dodać nam energii, odżywić, sycić. To również "pretekst" do kulinarnych wojaży i poszukiwania wspaniałych lokalnych produktów, dzięki którym najważniejszy posiłek dnia może nabrać różnorodności i smaku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śniadania Polaków. Owsianki czy jednak parówki?

Najnowsze śniadaniowe trendy przedstawiania analiza agencji Streetcom Poland zrealizowana w kwietniu br. z okazji Europejskiego Dnia Śniadania. Z raportu "Śniadania Polaków" dowiadujemy się, że 64 proc. badanych pracujących poza domem spożywa pierwszy posiłek w pracy, a 28 proc. robi to przed wyjściem z domu. Zaledwie 3 proc. stołuje się z rana na mieście - w restauracji/piekarni/barze. Natomiast 1 proc. badanych w ogóle nie je śniadań. W przypadku osób pracujących zdalnie większość, bo 98 proc. badanych spożywa śniadania w domu.

Co najczęściej spożywamy na śniadanie? W tym i wielu innych zestawianiach królową pozostaje... kanapka. To właśnie kanapki są naszym pierwszym wyborem, jeśli chodzi o śniadanie - aż 8 na 10 badanych sięga właśnie po nie. W następnej kolejności jest jajecznica, potem parówki i tosty. O poranku zwykle sięgamy po to, co szybkie, sprawdzone i sycące, ale pozbawione różnorodności.

Tradycyjne polskie śniadanie. Czy może być różnorodnie?

Nie sposób nie zauważyć, że tradycyjne polskie śniadanie to coś więcej niż kromka z parówką. To przede wszystkim pieczywo - chleby na zakwasie, puszyste bułki czy regionalne wypieki jak obwarzanek. To również bogactwo wędlin i pasztetów oraz niedocenianych lokalnych serów - zwłaszcza twarogu, w którego wyrobie jesteśmy mistrzami. Kolejno warto wspomnieć o jajkach, które przyrządzamy na wiele różnych sposobów - na twardo, na miękko, sadzone, w formie jajecznicy czy omletu. Ważne są warzywa: uwielbiamy dokładać kilka plasterków kiszonych ogórków wszędzie tam, gdzie jest taka możliwość, do tego sezonowe produkty: sałaty, rzodkiewki, ogórki czy papryka. W filiżance zaś najczęściej ląduje kawa, herbata lub kakao, gdzieniegdzie utrzymuje się tradycja spożywania fermentowanych napojów mlecznych - kefiru czy kwaśnego mleka.

Polskie śniadanie wzbogacić mogą lokalne produkty. Południe Polski, a zwłaszcza tereny górskie, to bogactwo serów. Oscypek, bryndza, bundz to produkty, które lądują na śniadaniowych talerzach na Podhalu. W Małopolsce, a konkretniej w Krakowie, do niedawna jadało się bułki z kminkiem, nadal popularne są obwarzanki. W podkrakowskich gminach Liszki i Czernichów wytwarza się kiełbasę lisiecką, a w gminie Wieliczka słynne wędliny z Podstolic.

Nie mniej bogata jest śniadaniowa oferta Pomorza. Słynne racuchy z syropem - zwane ruchankami z fjutem - to idealny sposób na śniadanie na słodko. Na słono zaś, do pieczywa, podaje się ser topiony na parze z kminkiem czy wędzonego węgorza po kaszubsku. Śniadaniowe Podlasie słynie z sera korycińskiego i tradycyjnego masła z Filipowa, a Wielkopolska - z mistrzowskiego gzika. Na Podkarpaciu warto zjeść staropolski chleb sanacyjny i kabanosy staropolskie, a na Śląsku puszyste buchciki, czyli słodkie odrywane drożdżówki.

Polacy na śniadania najczęściej jadają kanapki
Polacy na śniadania najczęściej jadają kanapki© Pixabay

Co jedzą na śniadanie w Europie?

Pierwszy posiłek dnia, podobnie do nas, celebrują Niemcy (a także Austriacy czy Szwajcarzy). Zwykle podają białe pieczywo, tosty, do tego masło i dżemy, a także jajka, wędliny i niekiedy pasztety. Na popularności zyskują musli oraz płatki kukurydziane. Podobnie jest w Czechach, ale spore różnice widoczne są na poziomie regionalnym. Na przykład na Morawach jada się smażony chleb ziemniaczany z jajkiem, a w regionie Czech Środkowych na śniadanie serwuje się tradycyjne czeskie knedliki z sosem śliwkowym.

Francuzi podejmą nas podczas śniadania chrupiącym croissantem z konfiturą oraz świeżą bagietką i miseczką kakao. Niewiele różniącą się filozofię jedzenia śniadań utrzymują Włosi czy Hiszpanie - kawa, słodki wypiek, czasem prosty tost. Szwecja, Dania i Norwegia rozmiłowane są w kanapkach. Skandynawowie mają szeroką gamę smarowideł do pieczywa, serów, dżemów czy majonezów. Do kanapek dodają też wędliny i kawior, a także warzywa oraz jajka.

Nieco ciężej prezentuje się tradycyjne węgierskie śniadanie. Na tamtejszy pierwszy posiłek zwykle składają się jaja, sery, salami, a także chleb posmarowany smalcem z dodatkiem czerwonej cebuli i papryki. Natomiast śniadanie na Cyprze to przede wszystkim tradycyjna kiełbasa loukaniko, która przed wędzeniem leżakuje w czerwonym winie, smażony ser halloumi, jajka i lokalne warzywa. Do tego serwuje się chlebki pitta oraz mocną i gęstą kawę po cypryjsku.

Jak skomponować zdrowe śniadanie?

Warto pamiętać, że nasze wybory żywieniowe odbijają się na kondycji organizmu, dlatego też lepiej jest stawiać na zbilansowane posiłki. Według specjalistów z Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej śniadanie powinno składać się z produktów zbożowych pełnoziarnistych. To m.in. pieczywo (razowe, graham), płatki zbożowe (owsiane, żytnie, gryczane, jaglane), musli czy otręby.

"Produkty te stanowią źródło błonnika pokarmowego, który daje uczucie sytości oraz węglowodanów złożonych, które są trawione i wchłaniane do krwi powoli, a tym samym stopniowo dostarczają energii organizmowi. Dzięki temu nie dochodzi do nagłych wahań poziomu glukozy (cukru) we krwi, jak ma to miejsce w przypadku spożycia węglowodanów prostych (inaczej cukrów prostych)" - wyjaśniają eksperci z NCEŻ.

Co jeszcze? Produkty zbożowe warto łączyć z nabiałowymi - sprzyja to lepszemu wykorzystaniu przez organizm białka znajdującego się w zbożach. Dlatego też śniadania należy wzbogacać jogurtami, serami (zwłaszcza twarogiem), kefirem, produktami białkowymi - mięsem czy pastami z roślin strączkowych lub jajkami. Obowiązkowa jest duża ilość warzyw (i owoców). W ramach śniadaniowych dodatków szczególną uwagę należy zwrócić na orzechy, pestki dyni, słonecznika czy siemię lniane.

Wybrane dla Ciebie