Zalewam owoc syropem i zamykam w słoiku. To słodka przekąska na zimę

Przetwory z owoców zajmują w mojej spiżarni szczególne, honorowe miejsce. Ten smak z dzieciństwa na pewno dobrze znasz – teraz możesz go z łatwością odtworzyć i zamknąć w słoiku, by cieszyć się nim przez cały rok, niezależnie od sezonu.

Gruszki w zalewie są świetnym domowym przetworemGruszki w zalewie są świetnym domowym przetworem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Gruszki w syropie to jeden z tych domowych przetworów, który przywołuje wspomnienia spokojnych jesiennych wieczorów. Ich przygotowanie nie wymaga wiele wysiłku, a efekt potrafi zaskoczyć. Miękkie, lekko słodkie, pachnące cytrynowym syropem – idealnie pasują do deserów i bardziej wytrawnych dań. Wystarczy kilka prostych składników: twarde, dojrzałe gruszki, woda, cukier i sok z cytryny. Całość podgotowujesz, a potem zamykasz w słoikach. Brzmi bardzo prosto i właśnie takie jest, wiec jeśli to twoje pierwsze przetwory, to nie musisz się bać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biorę serek wiejski i składnik dubajskiej czekolady. Mam deser, o jakim nie śniłam

Do czego wykorzystać gruszki w syropie?

Gruszki w syropie możesz przechowywać przez wiele miesięcy, najlepiej w chłodnym i zacienionym miejscu, na przykład w spiżarni. Tak będą ci służyć również poza sezonem, cały rok. Doskonale sprawdzą się nie tylko jako dodatek do deserów, ponieważ pasują również do dań wytrawnych, na przykład pieczonej kaczki czy wieprzowiny. W mięsnych daniach stanowią słodki akcent przełamujący cięższe smaki i nadając potrawie ciekawszego charakteru. Jeśli nie jesteś fanem takich połączeń, nic nie szkodzi – możesz pozostać w swojej kulinarnej strefie komfortu i dodać je do porannej owsianki, naleśników lub ciast.

Przepis na gruszki w syropie

Składniki:

  • 2 kg dojrzałych twardych gruszek,
  • 1 l wody,
  • 500 g cukru,
  • 1 cytryna.

Sposób przygotowania:

  1. Wyciśnij sok z jednej cytryny.
  2. Obierz gruszki ze skórki, a następnie usuń gniazda nasienne i pokrój na ćwiartki lub większe kawałki, w zależności od preferencji.
  3. W dużym garnku zagotuj wodę razem z cukrem i świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny, mieszając, aż cukier całkowicie się rozpuści i powstanie klarowny syrop.
  4. Gdy syrop zacznie wrzeć, delikatnie włóż porcjami gruszki do garnka i gotuj je przez 5-7 minut – powinny lekko zmięknąć, ale nie rozpaść się.
  5. Po ugotowaniu wyjmij owoce łyżką cedzakową i układaj je starannie w wyparzonych, czystych słoikach.
  6. Pozostały syrop ponownie zagotuj, a następnie gorący zalej nim gruszki, dokładnie wypełniając słoiki.
  7. Zakręć je szczelnie i odstaw do góry dnem na około 10-15 minut, aby się zawekowały.
  8. Gotowe słoiki przechowuj w chłodnym, ciemnym miejscu, takim jak spiżarnia, gdzie mogą zachować świeżość nawet do roku.
  9. Po otwarciu słoika trzymaj go w lodówce i spożyj zawartość w ciągu 5 dni.
Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇