NewsyZamówiła jajecznicę w Warsie. Gdy ją dostała, wiedziała, że musi zrobić zdjęcie

Zamówiła jajecznicę w Warsie. Gdy ją dostała, wiedziała, że musi zrobić zdjęcie

Kobieta zamówiła jajecznicę w wagonie Wars. Co najbardziej ją rozczarowało? - Pyszności; Fot Pixabay (zdj. ilustracyjne)
Kobieta zamówiła jajecznicę w wagonie Wars. Co najbardziej ją rozczarowało? - Pyszności; Fot Pixabay (zdj. ilustracyjne)

08.07.2023 16:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W wagonach Wars zjemy i śniadanie, i obiad, napijemy się kawy i skosztujemy ciasta. Przyznać trzeba jednak, że ceny tych przyjemności nigdy nie należały do niskich. Przekonała się o tym młoda łodzianka, która postanowiła zamówić jajecznicę w restauracyjnym wagonie. Jak przyznała na łamach "Faktu", nie tylko cena ją rozczarowała.

Wars to przedsiębiorstwo prowadzące catering w pociągach. W ramach współpracy z PKP Intercity oraz przewoźnikiem zagranicznym Wars świadczy usługi w wagonach restauracyjnych, barowych, sypialnych oraz kuszetkach. Młoda kobieta podzieliła się z dziennikiem "Fakt" wrażeniami odnośnie jedzenia tam serwowanego. Sama skusiła się na jajecznicę i mocno się rozczarowała.

Zamówiła jajecznicę w Warsie. Nie tylko cena mocno ją zdziwiła

Kobieta przekazała dziennikowi, że jajecznica kosztowała 20,50 zł. To o złotówkę więcej w porównaniu do ceny sprzed kilku miesięcy. Rok temu zaś to samo danie kosztowało 17 zł. Do śniadania podano trzy kawałki chleba, masło, pieprz i sól. Jak komentuje czytelniczka, jajecznica jej smakowała, ale była mocno ścięta (co nie do końca odpowiadało kobiecie).

"Ani to, ani jej cena nie były jednak najgorsze. Brakowało mi w tym daniu jakiegoś warzywa i choć odrobiny szczypiorku. Przydałby się jakiś kawałek pomidora lub kilka plasterków ogórka. Mam insulinooporność, a zjedzenie warzywa przed posiłkiem pomaga obniżyć glukozowy pik. Czuję się wtedy lepiej i nie jestem senna" - wyjaśniła na łamach "Faktu".

Prawie 21 zł to wysoka, ale miesząca się w standardowych cena za jajecznicę. Mniej więcej tyle samo zapłacimy w śniadaniowniach w dużych miastach. W knajpach jednak z reguły do śniadań podaje się warzywny dodatek, którego zabrakło w daniu serwowanym przez Wars. Chcąc domówić kawę w wagonie z cateringiem, trzeba liczyć z kosztem 9 zł za espresso po 15 zł za kawę latte.

Wars pokazał nowe menu (Wikimedia Commons, Facebook)
Wars pokazał nowe menu (Wikimedia Commons, Facebook)

Ceny w wagonie Wars. Żurek za 17 zł, pierogi za 30 zł

W wagonach Wars, prócz jajecznicy, w ofercie śniadaniowej znajdziemy śniadanie polskie za 26,5 zł  (jajka z szynką, pomidorem, cebulą podawane z pieczywem i masłem lub frankfurterki na gorąco) lub jarskie (racuchy z jabłkami i kremowym jogurtem) w cenie 23,5 zł. Do wyboru są również kanapki (od 11,5 zł do 19,5 zł).

W menu restauracyjnego wagonu Wars znajdziemy też dania obiadowe. Za zupę dnia zapłacić trzeba 16,5 zł, złotówkę droższy jest żurek za zakwasie. Za pierogi np. z mięsem i okrasą zapłacimy niecałe 30 zł, schabowy zaś kosztuje prawie 40 zł (tyle samo zapłacimy za fileta z kurczaka). Z dań jarskich można wybrać ryż smażony z warzywami. Cena tej przyjemności wynosi 31,5 zł. Do wyboru są też zimne napoje od 6 zł (woda mineralna) do 7 zł 50 gr za np. Pepsi.