Zamówiłam rosół z dodatkiem, który wielu obrzydza. Bardziej niż smak, zaskoczył mnie sposób podania

Toruń to miasto przesiąknięte polską historią, a aromat pierników czuć tu na każdym kroku. W jednej z zabytkowych kamienic trafić można na restaurację, w której czas się zatrzymał.

Zajazd Staropolski w rodzinnym domu KopernikaZajazd Staropolski w rodzinnym domu Kopernika
Źródło zdjęć: © Pyszności
Ewa Malinowska

Odwiedzić Toruń i nie zjeść piernika, to jak pojechać do Paryża i nie zobaczyć wieży Eiffla. Nie samymi słodyczami człowiek jednak żyje, a podziwianie gotyckiej architektury może poskutkować wzmożonym burczeniem w brzuchu. Jak na turystyczne centrum miasta przystało, w restauracjach na Starym Mieście można przebierać i wybierać. W poszukiwaniu polskiej kuchni i regionalnych akcentów trafiam do Zajazdu Staropolskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rządziły w polskich domach na obiad bez mięsa. W tej wersji polubisz je na nowo

Kamienica dziadka Kopernika

Na pierwszy rzut oka miejsce wygląda niepozornie, ot restauracja przy jednym z hoteli. Pięknych kamienic w Toruniu nie brakuje, a ta nieco ginie przy innych, zdobionych ornamentami. Ma w sobie jednak coś specjalnego - historyczną ciekawostkę dla fanów.

Przed laty na ulicy Żeglarskiej zamieszkiwały rody kupieckie. To jedna z najbardziej rozpoznawalnych i najstarszych ulic, którą do dziś spacerują tłumy turystów. W XIV mieszkał tam dziadek znanego polskiego astrologa, Lucas Watzenrode. Był on szanowanym i bogatym obywatelem Torunia, a jego znaczenie w mieście było na tyle duże, że na zjazdach szlachty występował jako rycerz. Po jego śmierci kamienica trafiła do wuja Mikołaja Kopernika i burmistrza toruńskiego, Tilemana von Allena. Mikołaj Kopernik spędził w Toruniu pierwsze lata swojego życia, a sama kamienica dziadka i wuja była prawdopodobnie miejscem, gdzie mały Mikołaj mógł bawić się i dorastać.

Od 1972 do 1978 roku budynek przeszedł gruntowną renowację. W trakcie prac odkryto liczne zabytkowe elementy, m.in. gotyckie wnęki oraz polichromowany strop z początku XVII wieku, a także pieczołowicie odtworzono oryginalny gotycki portal i przedproże, przywracając kamienicy jej dawny blask. Dziś w kamienicy mieści się jeden z hoteli sieci Gromada, należącej do najstarszej w Polsce, założonej w 1937 roku. Można więc zameldować się i nocować tam, gdzie przed laty toczyła się historia.

Kamienica dziadka Mikołaja Kopernika , druga od lewej
Kamienica dziadka Mikołaja Kopernika - druga od lewej © Pyszności

Spróbowałam polskiej kuchni

Przy hotelu działa restauracja, dostępna także dla gości z zewnątrz. Ciężko byłoby sobie wyobrazić w niej coś innego niż polską kuchnię; historyczny rys budynku aż prosi się o to, żeby pozostać przy naszych korzeniach. Tym bardziej że sam wystrój daje poczucie zatrzymania w czasie — cegły na ścianach, drewniane belki stropowe, przyciemnione światło i ciężkie krzesła pomagają poczuć dawny klimat.

Wnętrze Zajazdu Staropolskiego
Wnętrze Zajazdu Staropolskiego © Pyszności

Szybki rzut oka na kartę i z zadowoleniem mogę pokiwać głową. Jest zdecydowanie po polsku, kultowe polskie klasyki oraz smaki znane z czasów PRL-u mieszają się z regionalnymi akcentami i współczesnymi dodatkami. Ekstra "smaczkiem" jest kelner w muszce i kamizelce, który z nienaganną gracją wita gości tak, jak robiono to dawniej w restauracjach.

Zaczynam wraz z moim towarzyszem od zupy. Jest tutaj czernina z owocami, ale nauczona moim doświadczeniem z Jarmarku Wdzydzkiego, szybko przeskakuję wzrokiem dalej. Wybór pada na rosół w dwóch odsłonach: klasycznej i z dodatkiem żołądków drobiowych. Niektórzy na widok podrobów mogą się krzywić, ale to właśnie tak jadano dawniej. Mięso było towarem deficytowym, więc nie było mowy o marnowaniu żadnej części.

Rosół z drobiowymi żołądkami
Rosół z drobiowymi żołądkami © Pyszności

Zupa pojawia się ekspresowo. Klasyczna odsłona serwowana jest w niedużej bulionówce, zaś wersja z żołądkami podawana jest bardziej spektakularnie. Kelner bowiem dopiero przy podaniu zalewa bulionem makaron z żołądkami. Zgodnie stwierdzamy - ten rosół jest jednym z najlepszych restauracyjnych, na jaki trafiamy. Magicznej przyprawy nie ma, jest za to długie gotowanie i smak, jak u babci. Żołądki są mięciutkie i delikatne, tutaj wszystko gra koncertowo.

Bryzol i szare kluski

Babcia zawsze mówiła, że zupą to się nie najesz i drugie danie być musi. Stawiamy na połączenie tradycji ze smakami sprzed lat i zamawiamy szare kluski z twarogiem oraz zasmażaną kapustą i bryzol z pieczonymi ziemniakami i warzywami.

Bryzol z pieczonymi warzywami i ziołowym masłem
Bryzol z pieczonymi warzywami i ziołowym masłem © Pyszności

Wołowina jest cieniutko rozbita, zajmuje znaczącą część talerza, przykrywając przy tym pieczone ziemniaki, paprykę oraz pieczarki. Mięso jest kruche i delikatne.

Szare kluski kojarzone są głównie z Wielkopolską, ale mieszkańcy kujawsko-pomorskiego mogliby mocno o tym dyskutować. Okazują się być naprawdę smaczne i wbrew pozorom nie za tłuste. Są podsmażone na chrupko, kapusta jest delikatnie słodka, a całość wbrew pozorom nie jest taka tłusta. Do tego na talerzu pojawia się kawałek twarogu, do samodzielnego pokruszenia.

To z pewnością ładna prezentacja, ale jednak byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie serwowano tego dania w wersji "zrób to sam". Na szczęście od łączenia twarogu z kluskami na talerzu nikomu się nic nie stało, więc po szybkim wymieszaniu mam danie idealne.

Szare kluski z kapustą i twarogiem
Szare kluski z kapustą i twarogiem © Pyszności

Deser to lodowy torcik, który pięknie prezentuje się na talerzu. Niby zwykłe lody, ale podane w naprawdę ciekawy sposób. Smaczne, ale przy świetnych daniach głównych jest tylko dodatkiem.

Polska kuchnia w Toruniu

Toruń to miasto, które zachwyca nie tylko gotycką architekturą i zapachem pierników, ale również smakami tradycyjnej, polskiej kuchni. Restauracja, umiejscowiona w kamienicy związanej z rodziną Kopernika, to miejsce na obiad, który wspomnieniami przeniesie do babcinej kuchni.

Dla Torunia Kopernik to coś więcej niż tylko postać historyczna, to symbol miasta, duma mieszkańców i inspiracja dla kolejnych pokoleń. Nie wszystko w Toruniu musi być z piernika, czasem może być po prostu naznaczone znanym astronomem.

Ewa Malinowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Tylko przypomina jabłecznik. Czerlotka ma unikatowy smak i recepturę
Tylko przypomina jabłecznik. Czerlotka ma unikatowy smak i recepturę
Nawet Polaków już nie kręcą takie śniadania. Hotele zmieniają strategię
Nawet Polaków już nie kręcą takie śniadania. Hotele zmieniają strategię
Ułożyłam je inaczej niż zwykle. Z wierzchu ładnie rumiane i zapiekanka nie podeszła wodą
Ułożyłam je inaczej niż zwykle. Z wierzchu ładnie rumiane i zapiekanka nie podeszła wodą
Pałki z kurczaka piekę z nietypowymi owocami. Połączenie smaków zachwyci nawet najbardziej wybredną teściową
Pałki z kurczaka piekę z nietypowymi owocami. Połączenie smaków zachwyci nawet najbardziej wybredną teściową
W weekend zrobiłam czekoladową poezję. Ciasto zrobiło wrażenie na wszystkich gościach
W weekend zrobiłam czekoladową poezję. Ciasto zrobiło wrażenie na wszystkich gościach
Mielone robię z nietypowego mięsa. Są soczyste, pełne smaku i mają chrupiącą skórkę
Mielone robię z nietypowego mięsa. Są soczyste, pełne smaku i mają chrupiącą skórkę
Pierwszy raz jadłam je w Wiedniu. Odkąd zrobiłam dla rodziny, co chwilę o nie proszą
Pierwszy raz jadłam je w Wiedniu. Odkąd zrobiłam dla rodziny, co chwilę o nie proszą
Hitowy dodatek do obiadu w PRL-u. Dziś mało kto robi, a jest zdrowy, pyszny i bardzo tani
Hitowy dodatek do obiadu w PRL-u. Dziś mało kto robi, a jest zdrowy, pyszny i bardzo tani
Mój tata robi gęsty i aromatyczny gulasz z tym dodatkiem. Idealny do ziemniaków, kaszy i ryżu
Mój tata robi gęsty i aromatyczny gulasz z tym dodatkiem. Idealny do ziemniaków, kaszy i ryżu
Kiedyś takie gołąbki były prawdziwym przysmakiem. Dziś wyparła je wersja z ryżem, a to duża strata
Kiedyś takie gołąbki były prawdziwym przysmakiem. Dziś wyparła je wersja z ryżem, a to duża strata
Wiesz, ile soli dodać do kiszonej kapusty? Teraz już zawsze wyjdzie idealna
Wiesz, ile soli dodać do kiszonej kapusty? Teraz już zawsze wyjdzie idealna
Szybka i pyszna zapiekanka. Pokocha ją cała rodzina bez wyjątku
Szybka i pyszna zapiekanka. Pokocha ją cała rodzina bez wyjątku