Cała prawda o jedzeniu jajek na śniadanie. Dietetyk w końcu porządnie to wyjaśnił

Bartek Szemraj rozprawia się z mitem na temat jajek i ich dopuszczalnej ilości. Dla niektórych osób to szokujące, ale dietetyk nie stawia ograniczeń – mówi, że najważniejsze jest słuchanie swojego organizmu. Pod nagraniem na TikToku wysyp komentarzy.

Dietetyk zjada na śniadanie 7 jajekDietetyk zjada na śniadanie 7 jajek
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Anna Galuhn

Wiele osób rezygnuje z jajek ze względu na zawarty w nich cholesterol. Tymczasem aktualne badania wykazują, że cholesterol zawarty w jajkach nie wpływa w sposób bezpośredni na wyższy poziom cholesterolu LDL we krwi. Co więcej, rezygnując ze spożywania jajek, blokujemy sobie dostęp do całego bogactwa witamin i minerałów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lahsa - przepis na orientalne śniadanie z jajkami

Jakie jajka są najlepsze na śniadanie?

Również w tej kwestii Bartek Szemraj nie stawia ograniczeń:

– Na śniadanie jecie jajka w dowolnej formie – sadzone, jajecznica, omlet, po benedyktyńsku, jak tylko lubicie. Ja jem na śniadanie siedem jajek. Ty jesz tyle, żeby się najeść, ale nie przejść – mówi na TikToku.

Jednocześnie zaznacza, że warto zwrócić uwagę na jakość kupowanych jajek. Najzdrowsze są jajka pochodzące od kur z wolnego wybiegu, karmionych paszą ekologiczną. Dostęp do dobrej jakość ziaren i słońca sprawiają, że jajka są bogatsze w składniki odżywcze, mają lepszy profil kwasów tłuszczowych i zawierają więcej witaminy D.

Tyle jajek można zjeść dziennie

Dietetyk mówi otwarcie, że on sam zjada na śniadanie siedem jajek. Jednak każdy organizm jest inny – niektórym wystarczają dwa jajka, innym dziesięć. Słuchaj swojego ciała, a ono podpowie ci, gdzie jest limit:

– Jeżeli jesz dziesięć, to jedz dziesięć. Jajka są bardzo odżywcze i naprawdę są obecnie, jeżeli nie najzdrowszym, to w top 3 najzdrowszych produktów, jakie są dostępne na rynku – podkreśla Bartek Szemraj.

Myślę, że w przesłaniu dietetyka jest dużo prawdy, jednak dodałabym, że tak swobodne zalecenia dotyczą przede wszystkim osób zdrowych, nie zmagających się z wysokim poziomem cholesterolu, cukru, chorobami serca czy zaburzeniami odżywiania. W przypadku takich osób niezbędna jest konsultacja z lekarzem lub dietetykiem.

Wybrane dla Ciebie

Gulasz z tego mięsa wychodzi najlepszy. Kawałeczki dosłownie rozpadają się pod widelcem
Gulasz z tego mięsa wychodzi najlepszy. Kawałeczki dosłownie rozpadają się pod widelcem
Placki ziemniaczane po zbójnicku. Najłatwiejszy i najlepszy przepis
Placki ziemniaczane po zbójnicku. Najłatwiejszy i najlepszy przepis
Ścieram na tarce i dodaję do mięsa. Kotlety mielone wychodzą bardziej soczyste
Ścieram na tarce i dodaję do mięsa. Kotlety mielone wychodzą bardziej soczyste
Tomasz Strzelczyk zamówił dorsza w Darłówku. Już po pierwszym kęsie to wyczuł
Tomasz Strzelczyk zamówił dorsza w Darłówku. Już po pierwszym kęsie to wyczuł
Czy można jeść surowego bakłażana, czy nie? Odpowiedź nie jest taka oczywista
Czy można jeść surowego bakłażana, czy nie? Odpowiedź nie jest taka oczywista
Nakładam na kotlety i zapiekam. Rodzina już nie chce słyszeć o zwykłych
Nakładam na kotlety i zapiekam. Rodzina już nie chce słyszeć o zwykłych
Mieszam kilka składników i nadziewam. Naleśniki na słodko mogą się przy nich schować
Mieszam kilka składników i nadziewam. Naleśniki na słodko mogą się przy nich schować
Taki kisiel możesz jeść bez wyrzutów sumienia. Przygotujesz go w kilka chwil
Taki kisiel możesz jeść bez wyrzutów sumienia. Przygotujesz go w kilka chwil
Zamiast przepłacać w lodziarni, lody pistacjowe robię sam. Są pyszne, kremowe i bardzo odżywcze
Zamiast przepłacać w lodziarni, lody pistacjowe robię sam. Są pyszne, kremowe i bardzo odżywcze
Wsypuję po łyżeczce. Te przyprawy podkręcają smak leczo jak żadne inne
Wsypuję po łyżeczce. Te przyprawy podkręcają smak leczo jak żadne inne
Upycham w słoikach i zakręcam. Zimą dziękuję sobie za tę botwinkę
Upycham w słoikach i zakręcam. Zimą dziękuję sobie za tę botwinkę
Nacieram nim jedną stronę kotletów, panieruję i smażę. To najlepsze schabowe pod słońcem
Nacieram nim jedną stronę kotletów, panieruję i smażę. To najlepsze schabowe pod słońcem