Na widok tego sera większość ucieka z krzykiem. Inni uważają, że to skuteczny afrodyzjak
Każda narodowa kuchnia ma produkty i dania, które w innych nacjach wzbudzają kontrowersje, a nawet przerażenie. Jednym z nich jest tradycyjny włoski ser od pokoleń wytwarzany na Sardynii. To zdecydowanie potrawa dla odważnych. Sprawdź dlaczego.
08.05.2023 18:30
Casu marzu to sardyński specjał wytwarzany od pokoleń przez lokalnych pasterzy. Serowarzy pozostawiają na świeżym powietrzu ser pecorino sardo, który... obsiadają muchy, sernice pospolite i składają w nim jaja. Larwy much żerując na serze, zmieniają jego konsystencję i nadają mu unikalny smak.
Casu marzu - najniebezpieczniejszy ser świata
Ten "przysmak" został wpisany do Księgi Rekordów Guinessa jako najniebezpieczniejszy ser świata. Dlaczego? Otóż zgodnie z tradycją casu marzu należy konsumować z żywymi larwami. Jeśli w serowej mazi widoczne są martwe osobniki, ser uznaje się za niejadalny.
Jak to wygląda? Gdy ser jest już odpowiednio dojrzały, a larwy odpowiednio duże, otwiera się pokrywę casu marzu i wybiera jego kremową zawartość za pomocą łyżki. Larwy zaczynają wówczas wić się i skakać (nawet na wysokość 15 cm). Dlatego podczas rozsmarowywania go na pieczywie trzeba zakrywać oczy lub lekko zakrywać chleb dłońmi.
Jeszcze nie straciliście apetytu? Posłuchajmy opinii specjalistów. Lekarze od dawna przestrzegają przed kosztowaniem casu marzu. Ich zdaniem, niepogryzione larwy mogą przetrwać przełknięcie i po dostaniu się do układu trawiennego, zalegać w jelitach, powodując stany chorobowe.
Mimo to niektórzy z miłośników tego sardyńskiego specjału utrzymują, że jest on niezwykle skutecznym afrodyzjakiem. Stąd jego ogromna popularność i wysoka cena. Za kilogram trzeba zapłacić od 100 zł wzwyż. Choć turystów obowiązują zazwyczaj jeszcze wyższe stawki.
Lokalni producenci wywalczyli, by kontrowersyjny ser został wpisany na listę produktów tradycyjnych. To sprawiło, że nie dotyczy go już zakaz produkcji. Na czarnym rynku produkuje się ok. 100 ton sera casu marzu, a dochód z jego sprzedaż szacuje się na ok. 3 mln euro rocznie.
Straciłeś apetyt na ser. Zrób pieczarki z grilla w sosie: