Chcesz przedłużyć młodość? Zacznij jeść ten superowoc

Owoc ten wygląda jak bliźniak brzoskwini, w smaku przypomina raczej śliwkę. Ma swoich wrogów i zwolenników. Świeże możemy kupować w sklepach tylko w wakacje. Chcecie dłużej cieszyć się smakiem i właściwościami? Wybierzcie suszone morele.

ObrazekSuszone morele (flickr)
Paulina Hermann

Mają wiele właściwości prozdrowotnych. Ponoć przedłużają młodość, dlatego polecane są osobom po 50. roku życia. Ich ogromną zaletą jest również ciekawy smak. Czym jeszcze morele mogą nas zaskoczyć?

Suszone morele to bomba witaminowa. Opóźniają starzenie się skóry

Minus jest taki, że mają bardzo dużo kalorii (240 w 100 gramach), dlatego nie powinno się nimi objadać. Mają jednak mnóstwo zalet. Owoce zawierają między innymi beta-karoten (przeciwutleniacz), który bardzo ważną walkę z wolnymi rodnikami. Dzięki niemu nasz organizm wolniej się starzeje i możemy dłużej cieszyć się młodym wyglądem. Przeciwutleniacze zmniejszają też stres komórkowy, który ma ogromny wpływ na stan organizmu.

Bardzo istotnym składnikiem jest również witamina C. Wspomaga ona odporność i ma ważną rolę w procesie tworzenia kolagenu. Odpowiednia ilość tego przeciwutleniacza sprawia, że skóra jest odpowiednio sprężysta. Nie możemy zapomnieć o innych właściwościach, z których słyną suszone morele:

  • regulują pracę jelit,
  • wspomagają trawienie,
  • mają pozytywny wpływ na wzrok.
Obrazek
Suszone morele (ADOBE)

Jakie owoce kupować? Zwróć uwagę na ich kolor

Istnieją dwa rodzaje suszonych moreli: brązowe i pomarańczowe. Te pierwsze wysuszono bez konserwantów, przy drugich zaś użyto dwutlenku siarki. Dlatego też musimy dokładnie czytać etykiety. Jeśli zauważymy tam oznaczenia:

  • zawiera siarczany,
  • konserwowany siarką,
  • konserwant E22o,

możemy być pewni, że morele zawierają SO2. Lepiej więc wybierać brązowe owoce, nie dostarczymy wtedy do organizmu podejrzanych substancji.

Nie tylko jako przekąska. Suszone morele możemy wykorzystać na różne sposoby

Idealnie sprawdzą się jako składnik gulaszu, ryb gotowanych w sosie. Pasują także do pieczonego mięsa, szczególnie schabu, kaczki lub kurczaka. Są również ciekawym dodatkiem do różnego rodzaju wytrawnych sałatek. Możemy je również dodać do wypieku z bakaliami. Idealnie zastępują również spód ciasta (wystarczy je tylko zblendować i połączyć na przykład z masłem lub pastą orzechową).

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej