Dała mężowi z Indii spróbować soku z kiszonych ogórków. Rozpłaczesz się ze śmiechu, widząc reakcję
Sok z kiszonych ogórków bez wątpienia wywołuje różne emocje. Jedni go uwielbiają i nie mogą bez niego żyć, inni odstawiają słoik po samym powąchaniu. Pewna TikTokerka postanowiła dać swojemu mężowi Indii sok z kiszonych ogórków. Mężczyzna spróbował, a jego reakcja była niebanalna i dosyć komiczna. Będziesz składać się na podłodze ze śmiechu!
Sylwia i Meru to polsko-indyjskie małżeństwo, które zdobyło dość dużą popularność na tiktoku. Prowadzą kanał "polsko_indyjska_rodzina". Dzielą się ze światem swoim codziennym życiem i próbują tradycyjnych potraw z danego kraju. Tym razem padło na sok z ogórków kiszonych. Jak Meru poradził sobie z tym wyzwaniem? Cóż łatwo nie było, ale dzielny mieszkaniec Indii stanął na wysokości zadania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyglądają ja mini donuty, ale to tylko pozory. Genialne krążki skrywają pyszną niespodziankę
Wypił sok z ogórków kiszonych. Reakcja była nieziemska
Sylwia i Meru wybrali się na obiad do rodziny kobiety. Na stole nie zabrakło klasyków, czyli schabowego, surówki i oczywiście ogórków kiszonych. Z tymi ostatnimi wiąże się humorystyczna sytuacja. Teść nalał zięciowi sok z ogórków przy przyklaskiwaniu córki i okrzykach "tato, polewaj!". Meru nie był zbyt zachwycony, co od razu zdradziła jego kwaśna mina. Niezbyt podobał mu się pomysł picia "ogórki juice". Nigdy nie miał styczności z sokiem z ogórków kiszonych, więc nie był zbyt ufny. Postanowił jednak spróbować tego polskiego specyfiku. Wypił łyka i od razu pokazał kciuk w górę. Wydaje się, że z kolejnymi łykami sok z ogórków coraz bardziej przypadał mu do gustu. Jak było naprawdę? Oceńcie to sami.
Warto wspomnieć, że wcześniej testował śledzie w śmietanie, które również mu smakowały. Żartował też wtedy o tym, że "rybka lubi pływać". Meru chyba zasługuje na miano prawdziwego Polaka.
Komentujący byli rozbawieni zaistniałą sytuacją. Niektórzy rozwodzili się nad smakiem soku z ogórków kiszonych, inni byli pod wrażeniem. Jedna internautka napisała, że "jej mąż nie dałby rady".
"Przy teściu choć nie smakuje, to smakuje" - zażartowała kolejna komentująca.