Do kawy wrzucam 1 tabletkę. Wygląda luksusowo i wymiata toksyny z organizmu jak miotła

Kawa bez wątpienia cieszy się niesłabnącą popularnością – to już nie tylko napój, ale styl życia. Podobnie jak w świecie mody, również w kawowych trendach co chwilę pojawiają się nowości. Po espresso z tonikiem, nitro cold brew i zielonej matchy przyszedł czas na coś naprawdę intrygującego – napój o intensywnie ciemnym kolorze. Mowa o czarnym latte, które w ostatnich miesiącach podbija serca miłośników kawowych eksperymentów.

Kawa z węglem aktywnym Kawa z węglem aktywnym i jej wpływ na organizm
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Czarne latte, czyli tzw. charcoal latte, to napój przygotowywany z dodatkiem węgla aktywnego – składnika, który w ostatnich latach zyskał ogromną popularność. Wystarczy rozpuścić tabletkę węgla w wodzie, a następnie połączyć ją ze spienionym mlekiem. Efekt? Głęboko czarna, niemal hipnotyzująca barwa. Według internetowych entuzjastów napój ten ma pomagać na kaca i łagodzić problemy żołądkowe. A jak go przyrządzić samodzielnie?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciasto Karmelowa Kawa

Kawa w ciemnej odsłonie – czas na czarne latte

Kawa towarzyszy ludziom od tysięcy lat – już 2000 lat temu znano ziarna kakaowca, choć początkowo spożywano je z masłem i solą, a nie jako napój. Dopiero w XI wieku, gdy ziarna trafiły z Etiopii do Jemenu i zalano je gorącą wodą, narodził się napój, który dziś zna cały świat. Od tamtej pory sposoby parzenia i serwowania kawy ewoluowały – pojawiło się espresso, latte, americano... A prawdziwa rewolucja przyszła około dekadę temu wraz z odkryciem speciality coffee.

W nurcie tej kawy liczy się każdy szczegół – jakość ziaren, ich świeżość, rozmiar oraz temperatura wody. Te elementy mają ogromny wpływ na ostateczny smak. Dla wielu kawoszy to doświadczenie porównywalne z degustacją wykwintnego wina. Do tego świata dołącza nowy, zaskakujący trend – czarne latte, czyli kawa w swojej najbardziej intrygującej, ciemnej wersji.

W ostatnich latach furorę robiło również latte w wersji kwiatowej – różanej, lawendowej i innych subtelnych wariacjach. Ale od niedawna coraz głośniej mówi się o zupełnie nowym trendzie – czarnym latte. Co to takiego? To klasyczne spienione mleko, do którego dodaje się… rozpuszczony węgiel aktywny. Właśnie on nadaje napojowi jego charakterystyczną, głęboką czarną barwę i intrygujący wygląd.

Jak przygotować czarne latte?

Jeszcze nie tak dawno węgiel aktywny kojarzył się głównie z leczeniem dolegliwości żołądkowych – łagodził zatrucia, wiązał toksyny, bakterie i chemikalia w przewodzie pokarmowym. Z czasem, dzięki swoim właściwościom oczyszczającym, zyskał popularność również w kosmetyce – wspiera walkę z nadmiarem sebum i zanieczyszczeniami skóry.

Dziś wraca w nowej, smakowitej formie. Zdaniem dietetyków czarne latte może być świetnym wsparciem dla organizmu po chorobie, antybiotykoterapii czy imprezowej nocy. Poniżej tłumaczę, jak je robię.

  1. Rozpuszczam kapsułkę lub łyżeczkę węgla aktywnego w odrobinie ciepłej wody i dokładnie mieszam.
  2. W tym czasie podgrzewam i spieniam mleko lub napój roślinny – może to być mleko krowie, owsiane, migdałowe czy sojowe.
  3. Kiedy spienione mleko jest gotowe, przelewam je do kubka i dodaję wcześniej rozpuszczony węgiel. Całość delikatnie mieszam.
  4. Na koniec dodaję odrobinę miodu, syropu klonowego lub cukru, jeśli chcę, by napój był lekko słodki.

Wybrane dla Ciebie

Do obiadu podaję brazylijską surówkę. Nawet mizeria może się schować
Do obiadu podaję brazylijską surówkę. Nawet mizeria może się schować
Robię krem z góralskiego sera. Żaden gość nie może powstrzymać się od zachwytu
Robię krem z góralskiego sera. Żaden gość nie może powstrzymać się od zachwytu
W PRL były hitem podwórka. Lepsze niż amerykańskie pianki
W PRL były hitem podwórka. Lepsze niż amerykańskie pianki
To największy błąd przy smażeniu schabowych. Panierka odpada jak stara farba
To największy błąd przy smażeniu schabowych. Panierka odpada jak stara farba
Ten amerykański przysmak zapamiętam na długo. Kanapka z homarem kosztowała krocie
Ten amerykański przysmak zapamiętam na długo. Kanapka z homarem kosztowała krocie
Wlewam do kalafiorowej. Wychodzi smaczniejsza niż ta od babci
Wlewam do kalafiorowej. Wychodzi smaczniejsza niż ta od babci
Ciocia ze wsi tak gotuje rosół. Ma więcej kolagenu i wspiera stawy
Ciocia ze wsi tak gotuje rosół. Ma więcej kolagenu i wspiera stawy
Jest pyszna, maślana i bez glutenu. Doskonała do zapiekania śliwek z cynamonem
Jest pyszna, maślana i bez glutenu. Doskonała do zapiekania śliwek z cynamonem
Jesienią zapiekam z nimi ziemniaki do obiadu. Są rewelacyjne do pieczeni w sosie
Jesienią zapiekam z nimi ziemniaki do obiadu. Są rewelacyjne do pieczeni w sosie
Najgorszy i częsty błąd przy grzybach. Będą nadawać się tylko do kosza
Najgorszy i częsty błąd przy grzybach. Będą nadawać się tylko do kosza
Te cynamonki można jeść bez wyrzutów sumienia. Są pyszne, a cukier nie szybuje po nich w górę
Te cynamonki można jeść bez wyrzutów sumienia. Są pyszne, a cukier nie szybuje po nich w górę
Pierwszy raz jadłam we Włoszech. Mięso jest delikatne, miękkie i nie potrzeba do niego noża
Pierwszy raz jadłam we Włoszech. Mięso jest delikatne, miękkie i nie potrzeba do niego noża