Gulasz gotuję raz i robię zapas. Żaden słoik "nie strzeli" dzięki metodzie 3:2:1
Gulasz w słoikach to ratunek, gdy nie mam czasu na gotowanie. Wystarczy odkręcić, podgrzać i obiad gotowy. Odpowiedni sposób pasteryzowania sprawi, że słoiki postoją długie miesiące.
Zupa gulaszowa to klasyk polskiej kuchni, który kojarzy się z domowym ciepłem. A co powiesz na gulasz, który możesz przygotować raz, a cieszyć się nim przez wiele miesięcy? Wystarczy sięgnąć po metodę 3:2:1, pod którą skrywa się proces tyndalizacji. Do tego prosty przepis na pyszny gulasz i domowa spiżarka uzupełniona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mrowisko to słodki przysmak z Podlasia. Warto przygotowywać go nie tylko na święta
Czym jest tyndalizacja?
Tyndalizacja, to nic innego jak wielokrotna pasteryzacja żywności. Niektóre bakterie potrafią tworzyć specjalne osłonki, które chronią je przed wysokimi temperaturami. Dzięki tyndalizacji mamy pewność, że zniszczymy wszystkie bakterie, nawet te najbardziej odporne. Dzięki temu masz pewność, że wszystkie, nawet te najbardziej odporne, zostaną zniszczone.
Eliminuje ryzyko zatrucia pokarmowego, ponieważ zabija wszystkie szkodliwe mikroorganizmy. Dzięki tyndalizacji potrawy mogą być przechowywane znacznie dłużej, nawet przez kilka miesięcy i to bez lodówki.
Przepis na gulasz do słoików
Gulasz w słoikach to ratunek na zabiegane dni, gdy nie ma ani czasu, ani chęci na gotowanie. Wystarczy raz przygotować zapas słoików, tyndalizować je zgodnie z zasadą 3:2:1, a później tylko wyciągnąć z zapasów, gdy najdzie ochota na pyszny, domowy gulasz.
Składniki:
- 4 kg mięsa wieprzowego z łopatki, szynki lub karkówki,
- 500 g boczku parzonego, wędzonego,
- 3 łyżki soli,
- 2 łyżki majeranku,
- 1,5 łyżki suszonego czosnku,
- 1 łyżeczka pieprzu czarnego
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- 4-5 liści laurowych,
- 4-5 kulek ziela angielskiego.
Sposób przygotowania:
- Mięso pokrój w średniej wielkości kawałki, boczek w plastry.
- Przełóż mięso do miski i dodaj pieprz czarny oraz ziołowy, sól, majeranek i suszony czosnek. Dokładnie wymieszaj, by przyprawy równomiernie pokryły mięso.
- Odstaw do lodówki na całą noc.
- Na dno słoika wrzuć liść laurowy oraz ziele angielskie. Dodaj kilka plastrów boczku i wypełnij pozostałą przestrzeń mięsem.
- Mocno zakręć słoiki.
- Dno dużego garnka wyłóż czystą ściereczką i wstaw do środka słoiki. Wypełnij garnek zimną wodą tak, by sięgała do 2/3 wysokości słoika.
- Gotuj na małym ogniu przez 3 godziny od zagotowania się wody.
- Po tym czasie wyłącz grzanie i zostaw słoiki do wystudzenia.
- Następnego dnia ponownie gotuj słoiki, tym razem przez 2 godziny. W razie potrzeby uzupełnij wodę.
- Trzeciego dnia gotuj słoiki przez godzinę.
Po 3 dniach gotowania słoiki z pysznym mięsem są już gotowe. Przechowuj je w suchym i chłodnym miejscu, nie musi to być lodówka. Smacznego!
