Znany kucharz ostrzega. Parówki przygotowane w ten sposób są bardzo szkodliwe
Przyrządzanie parówek jest łatwe, szybkie i bezproblemowe? Nic bardziej mylnego. Piotr Ogiński na swoim kanale na TikToku tłumaczy, że nie powinno się ich ani smażyć, ani piec, ani nawet gotować. Jak zatem prawidłowo przygotować parówki?
15.03.2023 12:37
Dlaczego nie wolno smażyć parówek? Piotr Ogiński wyjaśnia
Piotr Ogiński, kucharz znany głównie z prowadzenia kanału Kocham Gotować na YouTube i TikToku, w jednym ze swoich wideo wziął na tapetę techniki przyrządzania parówek. W swojej wypowiedzi zaznaczył, że nie wolno ich smażyć ani piec. Dlaczego?
Warto więc zrezygnować z przyrządzania przysmaku na ruszcie bądź patelni. Kucharz dodaje również, że parówki nie nadają się do gotowania, ponieważ są tak przygotowane, by móc zjeść je zimne bądź po krótkim podgrzaniu. Gotowanie parówek sprawia, że wypłukuje się z nich smak. Wysoka temperatura może też spowodować, że wyrób eksploduje.
Jak prawidłowo przygotować parówki? Sekret tkwi w temperaturze
Największym wrogiem w przyrządzaniu parówek jest temperatura. Zadbać trzeba o to, by nie była zbyt wysoka, dlatego też - wrzucając wyrób np. do mikrafali - wystarczy mu dosłownie krótka chwila. Ważne również, by nie podgrzewać parówek wyciągniętych prosto z lodówki. Warto chwilę odczekać, ponieważ potraktowanie zimnych parówek wyższą temperaturą może sprawić, że te popękają.
Ogiński podpowiada, by podgrzewać parówki w wodzie o temperaturze wynoszącej 72-75 st. C. Kiedy mięso osiągnie 68 stopni C., wtedy produkt będzie gotowy do podania. Oczywiście gotowanie parówek z termometrem to tylko propozycja. Można poradzić sobie bez niego: wystarczy zagotować wodę, zestawić ją z ognia i wrzucić do niej wyrób. Ten po kilku minutach będzie podgrzany i gotowy do spożycia.
Jakie parówki wybrać? Sprawdziliśmy składy wszystkich. Szczegóły znajdziesz na naszym kanale na YouTube: