Kanie zawsze smażę w ten sposób. Wychodzą smaczniejsze niż zwykłe kotlety
Panierowana kania to dla wielu smak dzieciństwa – przypomina kotlet schabowy, ale jest lżejsza i roślinna. Po udanym grzybobraniu będzie idealnym, prostym obiadem, który zadowoli domowników i gości.
Panierowana kania to prosty i wyjątkowo smaczny pomysł na bezmięsny obiad
– chrupiąca z zewnątrz, delikatna w środku. Sezon na te grzyby trwa od sierpnia do października, więc to idealny moment, by po nie sięgnąć. W panierce przypominają kotlet schabowy i świetnie sprawdzają się jako roślinna alternatywa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hot dogi z sałatką i obłędnymi sosami. Po prostu palce lizać!
Kania – idealna na obiad
Coraz częściej panieruje się boczniaki, ale równie dobrze sprawdza się kania. Jej duży, parasolowaty kapelusz świetnie nadaje się do smażenia – przypomina kotlet schabowy i pięknie się rumieni.
Kania to nie tylko smaczna, ale i wartościowa propozycja: zawiera sporo białka, błonnik, witaminy z grupy B oraz cenne minerały, takie jak potas i fosfor. Dzięki temu wspiera odporność, trawienie, układ nerwowy i jest idealna dla osób na diecie roślinnej. A przy tym jest niskokaloryczna i lekka, więc świetnie sprawdzi się także w menu osób dbających o linię.
Szybki obiad po grzybobraniu
Z wszystkich grzybów to właśnie kania najlepiej sprawdza się jako "kotlet na talerzu". Nie rozpadnie się na patelni, dobrze chłonie przyprawy, a jej mięsista struktura daje przyjemne uczucie sytości. Dla grzybiarzy to świetny sposób na szybkie i smaczne danie zaraz po powrocie z lasu – wystarczy oczyścić, opanierować i wrzucić na patelnię, a następnie zjeść z ulubionymi dodatkami.
Po usmażeniu w złocistej panierce zyskuje chrupiącą skórkę i miękki środek, który doskonale wpisuje się w gusta zarówno tradycjonalistów, jak i wegetarian. Jeśli szukasz smacznego obiadu na piątek lub odwiedza cię wegetariański znajomy, możesz spokojnie zaserwować mu taki posiłek.
Przepis na panierowane kanie
Składniki:
- 2 rozwinięte kapelusze kani,
- 200 ml mleka,
- 2 jajka,
- 100 g bułki tartej,
- olej do smażenia,
- szczypta soli,
- szczypta świeżo zmielonego pieprzu.
Sposób przygotowania:
- Dokładnie oczyść kapelusze kani z zabrudzeń, opłucz je pod bieżącą wodą i delikatnie osusz papierowym ręcznikiem.
- Umieść w misce, zalej mlekiem i odstaw na 1 godzinę, by zmiękły i nabrały delikatności.
- W tym czasie roztrzep jajka z dodatkiem szczypty soli i pieprzu; po namoczeniu odsącz grzyby, zanurz je najpierw w jajku, a następnie obtocz dokładnie z obu stron w bułce tartej, lekko dociskając panierkę.
- Na patelni rozgrzej olej, ułóż kapelusze i smaż na średnim ogniu po kilka minut z każdej strony, aż panierka stanie się złocista i chrupiąca, a grzyby w środku miękkie.
Podawaj z ulubionymi dodatkami, na przykład mizerią lub colesławem i ugotowanymi ziemniakami.