Ksiądz Rafał prowadzi kawiarnię. Nie ma cennika, płacisz "co łaska"
W świecie, gdzie kawiarnie konkurują na poziomie menu i wystroju wnętrz, ksiądz Rafał postawił na zupełnie inny model. Jego kawiarnia działa na zasadzie "co łaska", a atmosfera opiera się na życzliwości, otwartości i poczuciu wspólnoty. To miejsce, gdzie nie ma cennika – każdy płaci tyle, ile może, a najważniejsze są spotkania i rozmowy przy filiżance kawy. Sprawdź, dlaczego warto odwiedzić tę nietypową kawiarnię.
03.11.2024 12:52
W Warszawie ksiądz Rafał otworzył klubokawiarnię, która szybko stała się popularna wśród lokalnej społeczności. To miejsce, gdzie nie ma cennika, a płatności dokonuje się według zasady "co łaska". Ludzie przychodzą tu, by napić się kawy, zjeść domowe ciasto i przede wszystkim poczuć prawdziwą, rodzinną atmosferę. Co więcej, kawiarnia wyróżnia się także inną zasadą – nie ma w niej alkoholu, a goście proszeni są o odłożenie telefonów, by w pełni cieszyć się towarzystwem innych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego kawiarnia księdza Rafała jest tak wyjątkowa?
Kawiarnia "Cyrk Motyli" - prowadzona przez księdza Rafała w Warszawie to prawdziwa oaza spokoju. Brak cennika oznacza, że każdy płaci tyle, ile może lub uważa za stosowne. Ta unikalna koncepcja przyciąga ludzi o różnych możliwościach finansowych, tworząc miejsce, w którym liczy się przede wszystkim wspólnota i spotkanie z drugim człowiekiem. Ksiądz Rafał, znany ze swojej otwartości i zaangażowania, stworzył przestrzeń, która łączy gości nie tylko dzięki dobrej kawie, ale przede wszystkim atmosferze bliskości i serdeczności.
Co serwuje kawiarnia księdza Rafała?
W kawiarni można napić się aromatycznej kawy, herbaty oraz skosztować domowych wypieków, które często przygotowują sami parafianie. Menu zmienia się, ale wszystko, co pojawia się na stolikach, jest przygotowane z sercem i z myślą o gościach. Chociaż nie ma tu wyszukanych dań, to prostota serwowanych napojów i ciast sprawia, że można poczuć się jak w domu. Goście często mówią, że nie przychodzą tu tylko po jedzenie, ale po ciepłą atmosferę, która bije z tego miejsca.
To, co wyróżnia kawiarnię na tle innych warszawskich lokali, to również fakt, że nie serwuje się tu alkoholu. Zasada ta ma na celu zachowanie czystości i rodzinnego charakteru miejsca. Dodatkowo, goście są proszeni o odłożenie telefonów na czas spotkania, aby w pełni skupić się na rozmowie i spędzaniu czasu razem. To podejście staje się coraz bardziej popularne wśród osób, które szukają ucieczki od codziennego pośpiechu i zgiełku.
Jak powstał pomysł na kawiarnię bez cennika?
Ksiądz Rafał przez lata działał jako duszpasterz i obserwował, jak ważne są miejsca spotkań w lokalnych społecznościach. Chciał stworzyć przestrzeń, w której ludzie mogliby się spotykać, rozmawiać i wspólnie spędzać czas bez presji finansowej. Zainspirowany ideą otwartości, postanowił otworzyć kawiarnię, w której to goście sami decydują, ile chcą zapłacić. Tak narodziła się kawiarnia bez cennika – miejsce, gdzie liczy się obecność, rozmowa i dobra kawa, a nie rachunek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo