Magdalena Stużyńska widocznie schudła. Znalazła sposób na oszukanie głodu
Magdalena Stużyńska od lat gości na szklanym ekranie. Wcielając się w rolę Anki w "Przyjaciółkach", przez pewien czas nie mogła eksperymentować z dietami i redukować wagi. Do momentu, kiedy jej bohaterka nie przeszła serialowej metamorfozy, aktorka musiała trwać w zgodzie z zakazem producenta na odchudzanie. Dzisiaj 50-letnia może pochwalić się młodzieńczym wyglądem. Jaką dietę stosuje Magdalena Stużyńska?
28.04.2023 11:39
Dieta aktorki od zawsze była przedmiotem zainteresowania fanów. Przed laty w wywiadach Stużyńska zwierzała się, że testowała mnóstwa - mniej i bardziej popularnych - diet z różnym skutkiem. Po pewnym czasie i wielu doświadczeniach postanowiła podjąć współpracę z dietetykiem i nauczyć się racjonalnego jedzenia. Mimo głównie zawodowych przeszkód, które nie pozwalały jej na utrzymywanie wagi, 50-latka obecnie zachwyca formą.
Zobacz także
Jak schudła Magdalena Stużyńska?
Magdalena Stużyńska podbiła serca widzów jako Marcysia w "Złotopolskich" i siostra Marta w "Na dobre i na złe". Od lat wciela się też w postać jednej z głównych bohaterek w serialu "Przyjaciółki". 49-latka gra Annę Strzelecką, kobietę, która w serialowym świecie borykała się z nadwagą. Dopóki jej bohaterka nie przeszła metamorfozy, Stużyńska nie mogła sobie pozwolić na redukcję wagi. Jak wskazywała jedna z osób, zajmujących się produkcją serialu, aktorka przez pierwsze trzy sezony miała zakaz odchudzania.
Obecnie artystka zachwyca formą, którą wywalczyła głównie za sprawą zdrowych nawyków żywieniowych. Przede wszystkim, gwiazda stara się jeść regularnie, cztery lub pięć niewielkich posiłków dziennie. Zrezygnowała z wszelkiego rodzaju tłustych dodatków, m.in. gęstych sosów majonezowych czy zawiesistych - mięsnych. W zamian sięga po mnóstwo warzyw, często przygotowuje je na parze. Aktorka słodycze jada od święta, a jeżeli ma ochotę na pieczywo, wybiera te pełnoziarniste.
Zobacz także
Dieta Magdaleny Stużyńskiej. Patent aktorki na napady głodu
Stużyńska przyznaje również, że ostatni posiłek zjada najpóźniej na trzy godziny przed snem. Pije też dużo wody z sokiem z cytryny, a jeśli sięga po mięso, to raczej jest to drób, cielęcina oraz wołowina. Aktorka nie żałuje sobie smaku i sążnie doprawia dania świeżymi i suszonymi ziołami. Natomiast kiedy najdzie ją nagły głód, sięga po szklankę ciepłej wody z cytryną oraz jogurt naturalny albo lekki serek. To niskokaloryczne i wartościowe produkty, które zapewniają uczucie sytości.
Przed laty gwiazda była fanką innego napoju. Smak lekko doprawionego solą i pieprzem soku pomidorowego podkręcała kilkoma kroplami tabasco. Tak przyrządzoną miksturę popijała, przegryzając nać selera. Taki koktajl pozwala zapomnieć o głodzie, dostarcza organizmowi niezbędnych składników mineralnych, gasi pragnienie, a przede wszystkim nie tuczy.
Zobacz także, jak przyrządzić nieziemską rybę z grzybami: