Na obiad podali chipsy, na kolację dorsza. Na samo wspomnienie cieknie ślinka

Portugalska kuchnia potrafi oczarować i to nie tylko owocami morza. W restauracyjnych menu znaleźć można dania, które mogą wywołać konsternację wymieszaną z zachwytem.

Portugalskie danie z chipsami w roli głównejPortugalskie danie z chipsami w roli głównej
Źródło zdjęć: © Pyszności
Ewa Malinowska

Portugalia w planach wakacyjnych Polaków przegrywa z Włochami czy Hiszpanią. Nieduże państwo znajdujące się na zachodnim krańcu Półwyspu Iberyjskiego skrywa jednak nie tylko malownicze plaże, surferskie fale, zieleń i wszechobecnego Cristiano Ronaldo. Tamtejsza kuchnia to pochwała świeżości i prostoty, okraszona sowitą porcją ziemniaków, dorsza i cukru.

Dorsz pieczony w papilotkach. W sam raz na piątkowy obiad

Prostota ubrana w jakość

Najkrótsza droga do serca prowadzi przez żołądek i okazuje się, że to również jeden ze sposobów, by zakochać się w Portugalii. Bliskość oceanu naturalnie sprawia, że krewetki, ośmiornice i kalmary można znaleźć na każdym rogu. Ja zaczynam tradycyjnie, chociaż zaskakująco, bo porcją Novo Prego do Lambo a Portuguesa.

Przede mną pojawia się talerz wypełniony ziemniaczanymi, delikatnie posolonymi chipsami. Na środku jajko sadzone z płynnym żółtkiem, ukrywające płat smażonej wołowiny. Pod ziemniaczaną kołderką skrywa się też biały sos na bazie białego wina i śmietany, z lekką nutą musztardy i grzybów. Micha pełna chipsów na obiad brzmi jak spełnione marzenie każdego dziecka, ale tutaj jest pełnoprawnym, pożywnym i bardzo sycącym daniem.

Pod jajkiem znajdował się kawałek wołowiny
Pod jajkiem znajdował się kawałek wołowiny © Pyszności

Jak krewetki, to na maśle, jak ośmiornica to z grilla. Kalmary duszone w maślanym sosie, proste potrawki z beszamelem i dorszem czy bifana, czyli buła wypełniona po brzegi wieprzowiną - prostota ubrana w jakość zawsze się obroni.

Dorsz symbolem narodowym

Portugalczycy słyną z dorsza, a ryby te mogłyby śmiało wylądować w herbie Lizbony tak jak śledzie w Gdyni. Świeża ryba to jednak dopiero początek, tutaj dumą napawa ten w wersji suszonej i solonej, znany jako bacalhau. To ważny element portugalskiej tożsamości kulinarnej. Podczas licznych podbojów i morskich wypraw, dorsz łowiony u brzegów Nowej Fundlandii i Grenlandii musiał być odpowiednio zakonserwowany, by przetrwał podróż.

Suszonego dorsza kupić można na targu
Suszonego dorsza kupić można na targu © Pyszności

Bacalhau przed jedzeniem należy odpowiednio odsolić, co trwa zazwyczaj od 24 do 48 godzin, a dopiero później ugotować i upiec zgodnie z przepisem. A jest co z nim robić - mówi się, że Portugalczycy mają aż 365 pomysłów (a niektórzy twierdzą, że nawet więcej) na to, jak wykorzystać tę rybę w kuchni. Idealnie na każdy dzień w roku.

Dorsz to także składnik bacalhau à brás. To połączenie ryby, drobno krojonych, usmażonych ziemniaków w formie słomki (batata palha) i jajka. Trochę jak dekonstrukcja placka ziemniaczanego. Zaskakujące w swej prostocie, zachwycające smakiem, ale przy tym wyglądające dość niepozornie. To jednak pozycja obowiązkowa podczas wakacji w Portugalii. Dużą rolę odgrywa tutaj również oliwa z oliwek, podstawa każdego smażenia i duszenia, dzięki czemu dania zyskują śródziemnomorski charakter.

  • Bacalhau à Brás to portugalskie danie przyrządzane z kawałków so
  • Bacalhau à Brás spotkać można w wielu restauracjach
[1/2] Bacalhau à Brás to portugalskie danie przyrządzane z kawałków so Źródło zdjęć: Pyszności |

Bez warzyw się obędzie

Portugalczycy oczywiście warzywa jedzą, ale zdecydowanie nie w ilościach hurtowych. To kuchnia pod znakiem mięsa, ryb i glutenu. Zdrowe akcenty przemyca się za to w zupach. Najpopularniejszą jest caldo verde z sowitą ilością jarmużu. To zupa serwowana obowiązkowo z plastrem pikantnej kiełbaski chorizo, w końcu nie może być tak zupełnie bez wkładki, co ucieszyłoby niejedną polską babcię. Spróbować można także açordy, czyli dania pomiędzy zupą a chlebową owsianką. Dzięki swojej gęstości, stanowi pełnowartościowy, sycący posiłek, często wzbogacany o krewetki lub jajko.

Krewetki z chlebem i wodą
Krewetki z chlebem i wodą © Pyszności

A co zjeść na deser? Obowiązkowo pastéis de nata, przez Polaków żartobliwie nazywane "pasztetem z denata". W Lizbonie znaleźć je można na każdym rogu, kosztują koło 1,4 euro i pachną tak, że nawet po obfitej kolacji znajdzie się miejsce w żołądku. Tutaj znów należy zrobić ukłon w stronę zakonników - kultowe ciasteczka powstały w zakonie hieronimitów w Belém. Do krochmalenia habitów używali oni białek jaj, więc nadmiar żółtek trzeba było odpowiedni spożytkować. Zaczęli więc wypiekać proste ciasteczka z budyniowym nadzieniem, zasilając w ten sposób klasztorny budżet.

Kultowe babeczki serwuje się na ciepło
Kultowe babeczki serwuje się na ciepło © Pyszności

Portugalczycy kochają wino, jak na południowców przystało: od młodego, orzeźwiającego Vinho Verde, po słynne, wzmocnione Porto, serwowane często do deserów. Mają jednak jeszcze jeden napój dla dorosłych. Jest to Ginjinha, nazywana również Ginja.

Portugalska wiśniówka sprzedawana jest w niedużyc barach
Portugalska wiśniówka sprzedawana jest w niedużyc barach © Pyszności

To wiśniówka, którą według legendy opracować miały benedyktyńskie mniszki. Do kieliszka trafia nie tylko sam trunek, ale także owoce. I tutaj trzeba uważać na zęby, bo wiśnie skrywają w środku pestkę. Zjeść ją trzeba, bo wedle tradycji jest to dowód na to, że poczęstowany gość docenił trunek.

Kuchnia portugalska to opowieść o oceanie, podbojach, klasztornych tradycjach i historii. Czaruje prostotą, zachwyca smakiem i sprawia, że chce się rzucić wszystko i zamieszkać w Lizbonie.

Niezależna opinia redakcji. Materiał powstał podczas wyjazdu organizowanego przez PLL LOT we współpracy z Turismo de Portugal w Polsce

Wybrane dla Ciebie
Ścieram zamiast marchewki i mieszam jogurtem. Numer 1 wśród jesiennych surówek
Ścieram zamiast marchewki i mieszam jogurtem. Numer 1 wśród jesiennych surówek
Ulubiona zupa Francuzów. Latem serwują na zimno, jesienią podgrzewają i posypują serem
Ulubiona zupa Francuzów. Latem serwują na zimno, jesienią podgrzewają i posypują serem
Na kolację serwuję hiszpańskie ziemniaczki. Najlepszy jest sos
Na kolację serwuję hiszpańskie ziemniaczki. Najlepszy jest sos
Mrozić surowe czy ugotowane pierogi na święta? Mało kto robi to dobrze
Mrozić surowe czy ugotowane pierogi na święta? Mało kto robi to dobrze
Prawie nie ma ości, a w smaku przypomina dorsza. Polacy nawet nie kojarzą nazwy
Prawie nie ma ości, a w smaku przypomina dorsza. Polacy nawet nie kojarzą nazwy
Zalej wrzątkiem i wypij. Brzuch nie będzie już dłużej jak nadmuchany balon
Zalej wrzątkiem i wypij. Brzuch nie będzie już dłużej jak nadmuchany balon
Te naleśniki zrobisz z trzech składników. Nie ma w nich ani grama mąki i cukru, a smakują jak najlepszy deser
Te naleśniki zrobisz z trzech składników. Nie ma w nich ani grama mąki i cukru, a smakują jak najlepszy deser
Zawijam w roladkę i zapiekam. Dział z wędlinami omijam z daleka
Zawijam w roladkę i zapiekam. Dział z wędlinami omijam z daleka
Polskie sery podbijają Szwajcarię. Ekspert zdradził mi, gdzie można je kupić
Polskie sery podbijają Szwajcarię. Ekspert zdradził mi, gdzie można je kupić
Ta zupa to postrach pierwszej randki. Zimą wspiera odporność i rozgrzewa
Ta zupa to postrach pierwszej randki. Zimą wspiera odporność i rozgrzewa
Polacy piją na potęgę, a Bosacka załamuje ręce. Najgorszy rodzaj kawy
Polacy piją na potęgę, a Bosacka załamuje ręce. Najgorszy rodzaj kawy
Plenerowy hit na mroźne dni. Po porcję tej zupy ustawiają się długie kolejki
Plenerowy hit na mroźne dni. Po porcję tej zupy ustawiają się długie kolejki