Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Im niższa temperatura za oknem, tym większa ochota na rozgrzewające napoje pachnące pomarańczą i korzennymi przyprawami. Wiele osób sypie do grzańców wszystko, co znajdzie w szafce. W efekcie w kubku może powstać mało apetyczna papka.
Jeszcze kilka lat temu określenie "grzaniec" było kojarzone jedynie z napojami alkoholowymi. Dziś jest to pojęcie o wiele szersze – może oznaczać rozgrzewający napar, gorący sok z przyprawami albo herbatkę z aromatycznymi dodatkami. Niezbędne dodatki to: pomarańcza, goździki i cynamon. W przypadku tego ostatniego łatwo o popełnienie błędu.
Daria Testuje bezalkoholowy grzaniec. Ogrzeje jak ciepły koc
Do grzańca – tylko w całości
Cynamon w proszku świetnie sprawdza się w szarlotce, ale w gorącym napoju działa zupełnie inaczej. W kontakcie z winem, sokiem albo herbatą natychmiast zaczyna pęcznieć, tworząc na powierzchni gęstą zawiesinę. To właśnie ona odpowiada za mętność grzańca i tę charakterystyczną "kaszkowatą" strukturę, która psuje całą przyjemność picia.
Kora cynamonu zachowuje się o wiele łagodniej – powoli oddaje aromat, bez tworzenia mało estetycznego i niesmacznego osadu. Co więcej, laskę cynamonu łatwo wyjąć, gdy smak grzańca jest już odpowiedni. Tylko co w sytuacji, gdy w kuchni masz jedynie zmielony cynamon? Nie musisz rezygnować z tego dodatku, ale pozostaw go na sam koniec, gdy grzaniec jest już przelany do kubka.
Co jeszcze dodać do grzańca?
Oprócz cynamonu warto wrzucić kilka goździków, które mają intensywny zapach i rozgrzewające właściwości. Sprawdzi się kawałek imbiru, który najlepiej pokroić go w cienkie plasterki – nie musisz obierać ze skórki. Popularnym dodatkiem jest również anyż, który występuje w atrakcyjnych gwiazdach, jednak jego intensywny smak nie wszystkim odpowiada.
Jeśli lubisz orzechowe aromaty, możesz dorzucić szczyptę gałki muszkatołowej, ale też już bezpośrednio do kubka, inaczej efekt może być podobny jak w przypadku cynamonu. Nietypowym dodatkiem jest ziele angielskie, które sprawia, że napój nabiera delikatnie pikantnego smaku. Podobnie jak goździki, również te ziarna wzmacniają rozgrzewający efekt napoju.