NewsyPokazała, jak klienci Biedronki płacą gotówką. Nagranie robi furorę w internecie

Pokazała, jak klienci Biedronki płacą gotówką. Nagranie robi furorę w internecie

Filmiki, które w prześmiewczy sposób przedstawiają rzeczywistość kasjerów w popularnych sieciach sklepów, cieszą się sporą popularnością w sieci. W ostatnim czasie furorę w mediach społecznościowych zrobiło nagranie, przedstawiające, jak niektórzy klienci płacą za zakupy. Jesteś w tej grupie?

Pracownica Biedronki pokazała, jak klienci płacą za zakupy gotówką
Pracownica Biedronki pokazała, jak klienci płacą za zakupy gotówką
Źródło zdjęć: © TikTok: pyska600, screenshot

01.07.2024 18:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Filmikiem podzieliła się użytkowniczka TikToka, posługująca się nickiem "Pyśka". Jej profil bazuje na treściach dotyczących pracy w Biedronce. Jeden z niedawno dodanych przez Pyśkę filmików szybko stał się viralem. Widzów bawi, w jaki sposób kobieta przedstawiła rzeczywistość. Sami pracownicy znanej sieci mówią wprost, że to może i śmieszne, ale niestety prawdziwe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pokazała zachowanie klientów sklepów. Filmik stał się viralem

Pyśka nagrała krótki filmik, w którym przedstawiła, jak zachowują się klienci sklepów, kiedy płacą za zakupy gotówką. W nagraniu widzimy rzucony na ladę złożony kilkukrotnie banknot, ale też taki w całości, tyle że wyjęty z portfela poślinioną dłonią, oraz poskładany w zgrabny "samolocik".

Ale nie tylko pomiętymi banknotami klienci lubią zaskakiwać kasjerów. Autorka nagrania pokazała też, w jaki sposób odbywa się płatność bilonem. I nie chodzi tutaj o sam fakt wykładania góry drobnych, a to, że na ladzie obok nich często ląduje cała reszta śmieci wyjętych z portfela czy kieszeni, czyli kapsli, guzików, papierków i innych zawiniątek, spomiędzy których kasjer musi wybierać pieniądze.

Komentujący nie dowierzają. Pracownicy przyznają, że to prawda

Wiele komentujących z niedowierzaniem dopytywało, czy klienci sklepów naprawdę zachowują się w taki sposób. Mimo że filmik bawi i może wydawać się przerysowany, z sekcji komentarzy dowiadujemy się, że przedstawione sytuacje rzeczywiście mają miejsce przy ladach. Pracownicy handlu podzielili się kilkoma podobnymi historiami.

"Kto pracuje w handlu, ten rozumie, niestety, ale to prawda" – przyznaje komentujący. "U mnie też się tak zdarza, jeszcze z ręki każą sobie brać" – wtóruje inny internauta.
"Albo wyciągają cały plik pieniędzy tak, żeby wszyscy widzieli, i wyjmują 20 zł z samego końca" – napisał jeden z internautów. "U mnie klienci lubią rzucać banknotami, jakby mieli nadzieję, że zaraz zacznę tańczyć" – dodał kolejny.
"Raz dostałam dychę wyjętą z buta. ROZUMIECIE TO? Z BUTA" – czytamy w sekcji komentarzy. "Pracuje w sklepie osiedlowym, wczoraj chłop wyjął 15 zl ze skarpety, ale najpierw zdjął buta" – wskazał internauta.