PoradyPolacy w czasie meczu jedzą na kilogramy i tyją w oczach. Garść ma tyle kalorii, co obiad

Polacy w czasie meczu jedzą na kilogramy i tyją w oczach. Garść ma tyle kalorii, co obiad

Polacy w czasie meczu jedzą na kilogramy i tyją w oczach. Garść ma tyle kalorii, co obiad
Polacy w czasie meczu jedzą na kilogramy i tyją w oczach. Garść ma tyle kalorii, co obiad
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

15.06.2024 11:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Emocje sięgają zenitu, napięcie rośnie, a na ekranie telewizora rozgrywa się piłkarska batalia. W takich momentach nic nie smakuje lepiej niż chrupiące przekąski i zimny napój. Niestety, często nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile kalorii pochłaniamy w tym ferworze kibicowania.

Przekąski towarzyszą nam w wielu codziennych sytuacjach: w kinie, podczas oglądania meczu czy na spotkaniach ze znajomymi. Niestety, wiele z nich zawiera tyle kalorii, że mogą stanowić nawet połowę dziennego zapotrzebowania energetycznego. Przekonajmy się, które przekąski są najbardziej kaloryczne i jak wpływają na naszą wagę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pułapki kaloryczne czyhające na kibiców

Zacznijmy od popularnych słonych przekąsek. Niby mniej kaloryczne niż słodkie, ale potrafią zaskoczyć! Solone orzeszki, które często wpadają do naszych rąk podczas meczu, okazują się być prawdziwą bombą kaloryczną. 100 gramów orzeszków ziemnych to aż 585 kcal, a solonych migdałów - 578 kcal. Dla porównania, tyle samo kalorii ma średnia porcja schabu z ziemniakami i surówką!

Jeszcze bardziej kaloryczne są nachosy z sosem serowym i colą - zestaw uwielbiany przez kinomanów i kibiców. Pochłonięcie takiej "bomby kalorycznej" to aż 1600 kcal! To równowartość prawie dwóch obiadów!

Niebezpieczne pułapki czyhają również na zwolenników słodkich przekąsek. Niby "niewinne" landrynki, które zjadamy w mgnieniu oka, mają aż 310 kcal na 100 gramów. To niewiele mniej niż batonik, którego kaloryczność sięga nawet 350 kcal.

Nawet zdrowe suszone owoce, które często traktujemy jako zdrowszą alternatywę dla słodyczy, nie są bez winy. Zawierają one mnóstwo witamin i minerałów, ale należy je jeść z umiarem. Garść suszonych moreli to około 80 kcal, a garść rodzynek - około 70 kcal.

Jak nie przytyć podczas meczu?

Czy to oznacza, że musimy całkowicie zrezygnować z przekąsek podczas oglądania meczów i innych wydarzeń sportowych? Niekoniecznie! Wystarczy stosować się do kilku prostych zasad:

  • Wybieraj zdrowsze przekąski: zamiast chipsów, sięgnij po warzywa pokrojone w słupki i dipy jogurtowe. Zamiast batoników, wybierz suszone owoce lub orzechy.
  • Jedz z umiarem: nawet zdrowe przekąski jedzone w nadmiarze mogą prowadzić do tycia. Pochłaniaj je powoli, świadomie, delektując się każdym kęsem.
  • Pij wodę: często pragnienie mylimy z głodem. Pamiętaj, aby pić dużo wody podczas oglądania meczu.
  • Ruch to zdrowie: nawet krótki spacer w przerwie meczu pomoże Ci spalić kalorie i poprawić samopoczucie.

Pamiętaj, że zdrowe nawyki żywieniowe to nie tylko kwestia wyglądu, ale przede wszystkim zdrowia i dobrego samopoczucia. Wybierając zdrowe przekąski i stosując proste zasady, możesz cieszyć się ulubionymi meczami bez wyrzutów sumienia i obaw o nadprogramowe kilogramy.

Źródło artykułu:Pysznosci.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także