Poszła do restauracji w Zakopanem z 8‑miesięcznym dzieckiem. Chwilę później wezwano policję
Wakacje - któż z nas na nie nie czeka? To czas, kiedy można zrelaksować się i wypocząć. Niektórym jednak w okresie wakacyjnym całkowicie puszczają hamulce, a nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Mimo to ciągle słyszymy o przypadkach nieodpowiedzialnych oraz pijanych rodziców. W jednej z zakopiańskich restauracji doszło do przykrego incydentu.
31.07.2023 | aktual.: 31.07.2023 10:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wielu osobom trzeba przypominać, że urlop nie zwalnia nas od odpowiedzialności. Każdego roku dochodzi jednak do przykrych incydentów czy wypadków, które są tragiczne w skutkach. Jeśli widzimy, że jakieś dziecko lub osoba dorosła jest w niebezpieczeństwie - zareagujmy.
Pijana matka poszła do restauracji z niemowlakiem. Jeden z klientów wezwał policję
Policjanci z Zakopanego opisali na Facebooku zdarzenie, do którego doszło 13 lipca br. w jednej z zakopiańskich restauracji. 8-miesięczne dziecko przebywało w lokalu pod opieką pijanej matki i jej koleżanki. Kobiety zaangażowane w rozmowę i picie alkoholu nie zauważyły, że ich zachowanie zaniepokoiło innych gości lokalu, którzy wezwali policję.
Dziecko trafiło pod opiekę innego członka rodziny. A matka najadła się wstydu
Na szczęście niemowlęciu nic się nie stało. Interwencja zakończyła się przekazaniem niemowlęcia pod opiekę trzeźwej osoby dorosłej z rodziny.
Rodzice, którzy nienależycie sprawują opiekę nad dzieckiem, mogą usłyszeć zarzut, zanim wydarzy się tragedia. Wystarczy, że świadkowie zgłosili nieprawidłowości.