Propozycja podania warzyw, które warto jeść na przednówku. Dzięki nim znacznie wzmocnisz organizm
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy kończy się zima, a za oknami powoli nadchodzi wiosna, mamy czas przednówku. To okres, kiedy nasz organizm wyjątkowo mocno domaga się warzyw i owoców, a infekcje czyhają niemal na każdym kroku. Warto sięgnąć wtedy po naturalne boostery naszej odporności pod postacią zdrowych przekąsek.
Przed laty przednówek oznaczał przede wszystkim niedostatek. Kończyły się zimowe zapasy, a nowe zbiory były raczej w dalszej perspektywie. Dziś, gdy na każdym rogu znajdują się supermarkety, nie musimy martwić się o głód. Chociaż wybór warzyw i owoców jest mniejszy niż latem, nadal możemy komponować zdrowe oraz smaczne posiłki. W szczególności ważne jest to właśnie teraz, gdy po zimie nasz organizm jest osłabiony, a odporność mocno kuleje.
Zwróć uwagę na te symptomy
Zanim dopadnie nas choroba i wpadniemy w wir chusteczek higienicznych, nasz organizm wysyła nam pewne sygnały ostrzegawcze.
— Pierwszym takim sygnałem są częstsze infekcje. I nie mam tutaj na myśli tylko przeziębień, ale przy osłabionej odporności bardzo często pojawiają się nawracające infekcje grzybicze, zapalenia dziąseł czy zakażenia dróg moczowych. Osłabiony organizm bardzo często wysyła też sygnały z układu pokarmowego, takie jak niestrawność, biegunki. Przy osłabionej odporności częściej możemy się również spodziewać występowania aft i opryszczki. Niespecyficznymi objawami, których często z odpornością nie kojarzymy, a też mogą świadczyć o jej spadku, są obniżenie koncentracji, pogorszona jakość snu, obniżenie nastroju, bóle głowy czy zmęczenie — mówi Joanna Skawińska, dietetyczka kliniczna.
Nasz organizm domaga się w ten sposób wzmocnienia i daje znać, że odporność po zimie pozostawia nieco do życzenia. Sposobów na jej poprawę jest kilka.
— Nie zapominajmy o podstawach: dbajmy o sen, aktywność fizyczną i odpowiednie nawodnienie organizmu. W diecie stawiajmy na warzywa, bo wcale nie jest tak, że ich wybór na przednówku jest mały. Wciąż warto pamiętać o suplementacji witaminy D i kwasów omega-3 (jeśli nie jecie ryb przynajmniej 2 razy w tygodniu). U mnie w rodzinie dodatkowo wspomagamy się pijąc zakwas z buraka — przekonuje Joanna Skawińska.
Dietetyczka podkreśla, że w przednówku na infekcje wirusowe narażeni są przede wszystkim seniorzy oraz dzieci.
Postaw na warzywa
Z pomocą przychodzą wtedy warzywa. Nie bez powodu mówi się przecież, że powinniśmy sięgać po nie pięć razy dziennie. Przednówek to idealny czas na odkrycie bogactwa smaków i wartości odżywczych warzyw korzeniowych, królujących na sklepowych półkach.
— Korzystajmy z warzyw korzeniowych: buraki, marchew, pasternak, pietruszka i seler korzeniowy, topinambur, a także ziemniaki. Mamy też duży wybór warzyw kapustnych: kapusta biała i czerwona, kapusta pekińska, jarmuż. Warto korzystać z czosnku i cebuli, pora oraz szczypiorku. Dbajmy również o obecność warzyw strączkowych (tj. ciecierzyca, fasola, groch) w naszej codziennej diecie, bo chociaż są skarbnicą białka, witamin, składników mineralnych i błonnika, to wciąż mało doceniane. Pamiętajmy też o kiszonkach (m.in. kiszona kapusta i ogórki). Liczne badania wykazują, że regularne ich spożywanie wpływa korzystnie na nasze zdrowie — radzi dietetyczka kliniczna.
Na surowo, gotowane czy pieczone?
Warzywa najlepiej jeść na surowo, o ile nie mamy przeciwwskazań zdrowotnych ku temu i oczywiście jeśli się do tego nadają. Mają one wówczas niższy indeks glikemiczny.
— Jest to najlepszy wybór dla osób zdrowych, z problemami z gospodarką węglowodanową oraz przy zaparciach. Jeśli jednak mamy problemy zdrowotne, jak np. wrzody żołądka lub wrzodziejące zapalenie jelita grubego, lepiej wybrać warzywa poddane obróbce (np. gotowane). Są one wtedy lekkostrawne i nie obciążają układu pokarmowego — tłumaczy Joanna Skawińska.
Pieczone frytki warzywne, skropione dobrym olejem, to świetny pomysł na lekką kolację lub na dodatek do obiadu, który pozwoli przemycić porcję witamin.
Składniki:
- 2 średnie marchewki,
- mały burak,
- 2 plastry selera korzeniowego,
- 1 łyżka oleju,
- 1 łyżeczka tymianku i oregano.
Sposób przygotowania:
- Buraka, seler i marchew obierz, umyj i pokrój w słupki.
- Skropl dobrej jakości olejem i posyp ziołami.
- Piecz ok. 40 minut w 180 st. Celsjusza. W połowie pieczenia należy je obrócić.
— Podaję z sosem: 2 łyżki jogurtu naturalnego, ząbek czosnku, szczypta słodkiej papryki — podpowiada dietetyczka.
Przednówek to nie czas na nudę w kuchni. Wykorzystaj różnorodność warzyw korzeniowych, by komponować pyszne i zdrowe posiłki dla całej rodziny. Wzbogać swoje menu o cenne wartości odżywcze, unikaj chorób i ciesz się smakiem.