Przez rok jadł tylko ziemniaki. Zdradził, co stało się z jego organizmem
Ziemniaki na śniadanie, obiad i kolację. Przez 356 dni. Tak ekstremalnego wyzwania podjął się Australijczyk Andrew Taylor. Restrykcyjna dieta miała być jego remedium na uzależnienie od jedzenia. Po roku z ziemniakami na talerzu przyznaje, że jest zdrowy, pełen energii i lżejszy o 55 kilogramów. Dietetycy jednak mówią wprost, że taki styl odżywiania na dłuższą metę może wywołać więc szkód niż pożytku.
22.05.2023 16:52
Andrew Taylor z australijskiego miasta Melbourne postanowił przejść na dietę ziemniaczaną. Kontrowersji sprawie nadaje fakt, że mężczyzna przez rok jadł wyłącznie ziemniaki. Przez cały czas był pod opieką lekarza, dbał o aktywność fizyczną, a posiłki nieco urozmaicał, np. dodatkiem przypraw. Finalnie mężczyzna schudł 55 kilogramów, czuje się zdrowszy i silniejszy. Dietetycy jednak ostrzegają, że diety składające się wyłącznie z jednego składnika, nie są dobrym wyborem.
Przez rok jadł wyłącznie ziemniaki. Jak to wpłynęło na jego organizm?
Taylor podkreśla, że jego ekstremalny plan żywieniowy nie miał być stricte metodą na zrzucenie nadprogramowych kilogramów, a sposobem na wyjście z uzależnienia od jedzenia. Jak wspomina na swoim blogu, jedzenie traktował jako emocjonalne wsparcie, kojarzyło mu się z komfortem i przyjemnością. Nie potrafił kontrolować tego, co i ile zjada.
Głównymi zasadami diety Taylora było jedzenie wyłącznie ziemniaków, w tym słodkich. Nie liczył kalorii, jadł tyle, by zaspokoić głód (ok. 3 kilogramy ziemniaków dziennie). Używał minimalnej ilości ziół, przypraw i beztłuszczowych sosów, aby dodać trochę smaku. Do przygotowania puree ziemniaczanego dodawał odrobinę mleka sojowego. Ponadto, starał się ćwiczyć 90 minut dziennie. Jedynym suplementem, jaki brał, była witamina B12.
Dieta ziemniaczana. Tak czy nie?
Mężczyzna był pod stałą opieką lekarza, regularnie badał sobie krew. Po roku na diecie ziemniaczanej, jak przyznaje, przestał borykać się z problemami z cholesterolem, poziom cukru we krwi unormował się, a ciśnienie i inne wskaźniki zdrowotne znajdowały się w granicach normy. Taylor zdradził też, że jednym z najistotniejszych skutków diety było uporanie się z depresją i lękiem. Finalnie mężczyzna schudł 55 kilogramów.
Warto zaznaczyć, że taki rodzaj diety nie zapewnia właściwej równowagi składników odżywczych i może być szkodliwy dla zdrowia. Ziemniaki, owszem, są są bogate w witaminy, minerały i błonnik, ale mają bardzo niską zawartość białka. To może obniżyć poziom energii i osłabić układ odpornościowy. Ponadto, spożywanie niewystarczającej ilości tego składnika odżywczego może spowodować pogorszenie stanu mięśni.
Po roku restrykcyjnej diety, Taylor zmienił nieco styl odżywiania. W swoim jadłospisie nadal uwzględnia dużo ziemniaków, ale także wiele innych nieprzetworzonych pokarmów roślinnych, takich jak owoce, warzywa, produkty pełnoziarniste i rośliny strączkowe. Mężczyzna podkreśla często, że mimo trudności kontynuował dietę, ponieważ czuł, że zmienia się jego podejście do jedzenia - odzyskał poczucie kontroli.