Cały tydzień piła kawę tylko z grzybami. Od początku widziała skutki uboczne
03.05.2023 17:55, aktual.: 03.05.2023 18:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kawa z grzybami może u wielu wywołać zniesmaczenie. Okazuje się jednak, że połączenie to stanowi jeden z najnowszych trendów w suplementacji oraz może pozytywnie wpływać na pracę organizmu. Dziennikarka thehealthy.com codziennie rano przez siedem dni piła grzybową kawę i monitorowała wpływ napoju na swój nastrój, uwagę i energię. Po tygodniu - jak podkreśliła - zauważyła zdumiewające efekty.
Jaime Alexis Stathis, dziennikarka thehealthy.com (portalu będącego w portfolio Reader's Digest, poruszającego tematykę zdrowia) jak podkreśliła w artykule, cierpi na ADHD - zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi. Dodała, że często pije kawę, ponieważ ta pomaga jej się skupić. W ramach eksperymentu postanowiła więc rozpoczynać dzień od czarnego naparu z dodatkiem superfods, czyli grzybów lion's mane i chaga.
Kawa z grzybami. Co to za wynalazek?
Zanim jednak przejdziemy do opisywania efektów, jakie odczuła dziennikarka po testowaniu kawy z grzybami, spójrzmy, co na ten temat ma do powiedzenia internet oraz specjaliści z zakresu zdrowia. O naparze możemy przeczytać, że po pierwsze - jest modny, a po drugie - drogi. Co warto podkreślić, nie jest tutaj mowa o domowej roboty mieszaninie kawy i grzybów, a o kupnym gotowym produkcie. Grzyby przechodzą proces suszenia i ekstrakcji w celu wydobycia korzystnych związków, które następnie miesza się ze zwykłą kawą. Finalnie produkt wygląda jak zwykłe fusy (i podobno dobrze smakuje).
Grzybowa kawa ma zmniejszać odczuwanie stresu i redukować stany zapalne, wzmacniać odporność czy zwiększać poziom energii w organizmie. Jak jednak wskazują specjaliści z Cleveland Clinic, nie ma wielu badań sugerujących, że wszystkie te twierdzenia są prawdziwe. Jak wskazują, szum wokół kawy z grzybami opiera się na niesprawdzonym założeniu: spożywając przetworzone i parzone razem z kawą grzyby, dostarczamy organizmowi dobroczynnych związków zawartych w tychże produktach. Nie wiemy jednak, czy tak jest.
Zobacz także
Piła kawę z grzybami przez tydzień. Oto efekty
Jaime Alexis Stathis postanowiła więc na własnej skórze przekonać się, czy faktycznie kawa z grzybami ma tak cudowne właściwości. Jak wspomnieliśmy, wybrała kawę z adaptogennymi grzybami lion's mane (soplówka jeżowata) i chaga (błyskoporek podkorowy). Grzyby adaptogenne zawierają substancje pomagające organizmowi w radzeniu sobie ze stresorami różnego rodzaju – zwiększają wytrzymałość na stres psychologiczny, biologiczny (drobnoustroje, stan zapalny) czy chemiczny (stres oksydacyjny).
Stathis stwierdziła, że już na samym początku eksperymentu odczuła, dla niej szczególnie ważny, efekt - po pierwszej filiżance kawy z grzybami nie miała już ochoty na kolejne. Tak było każdego dnia - po jednej porcji odczuwała "pobudzenie psychiczne". Podkreśliła, że w jej przypadku to zdumiewające, ponieważ wcześniej piła jej dużo więcej. Wytłumaczyła, że kawa dostarcza jej dopaminy, poprawia nastrój i wydajność, dlatego też trudno jej było ograniczyć spożycie naparu. W przypadku kawy z grzybami wystarczyła jej jedna porcja na dzień.
Efekt skonsultowała z Tero Isokauppilą, fińskim hodowcą grzybów i założycielem firmy Four Sigmatic (która wprowadziła grzyby lecznicze do głównego nurtu). Mężczyzna wyjaśnił, że istnieje synergia między kawą, lion's mane i chagą. Grzyby te - wytłumaczył - pomagają organizmowi w normalizacji i przystosowaniu się do stresorów, a kawa z dodatkiem tych grzybów przynosi korzyści w postaci wyraźnego skupienia umysłu, zrównoważonej energii (czyli bez typowych dla zwykłej kawy "zastrzyków") i radzenia sobie ze stresem.
Wypróbuj również nasz przepis na faszerowane pieczarki na grilla. Świetny pomysł nie tylko dla roślinożerców: