Robert Lewandowski je najpierw deser, później posiłek. Dietetyk wprost o tym, czy robi słusznie

Robert Lewandowski z całą pewnością kojarzy się nie tylko ze sportowym sukcesem, ale również zdrowym trybem życia. Tymczasem pewien znany dietetyk postanowił poddać w wątpliwość... nawyki żywieniowe piłkarza. Co Michał Wrzosek ma do powiedzenia na temat tego, że Lewandowski najpierw je deser, a dopiero później posiłek?

ObrazekRobert Lewandowski - Pyszności; foto: Facebook: Robert Lewandowski, oraz YouTube: Michal_Wrzosek

Jeśli istnieje ktoś, kto stanowi uniwersalny wzór dla każdego młodego sportowca, to z całą pewnością tą osobą jest Robert Lewandowski. Nieopierzeni piłkarze wpatrzeni są w niego jak w obrazek, a dla każdego aspirującego do międzynarodowej kariery sportowej młodzika sukces Roberta jest szczytem marzeń i ambicji. Czy jednak na każdym polu powinni naśladować poczynania reprezentanta Polski?

Michał Wrzosek, dietetyk i trener sportowy, postanowił wypowiedzieć się na temat dość słynnego zwyczaju żywieniowego Roberta Lewandowskiego, jakim jest... jedzenie deseru przed obiadem. Czy kolejność posiłków ma jakieś konkretne znaczenie? Według piłkarza — owszem. Wrzosek jest jednak innego zdania.

Obrazek

Po co Robert Lewandowski je deser przed obiadem?

Robert Lewandowski przekonuje, że nietypowa kolejność posiłków, jaką stosuje, nie jest żadnym przypadkiem, lecz świadomym zabiegiem, mającym na celu uniknięcie zakwaszenia organizmu. To właśnie ma być rzekomy skutek pozostawienia sobie deseru na koniec posiłku. Co na to Michał Wrzosek? Dietetyk jest pełen wątpliwości.

Zakwaszenie organizmu to coś, o czym często się słyszy w dietetyce. Nasz organizm utrzymuje stałe pH krwi i podobno powinniśmy utrzymywać to również w diecie. Żeby to się tak trzymało. Tak naprawdę nasz organizm dobrze sobie z tym radzi, a kolejność posiłków nie ma znaczenia.

Mimo sceptycznej opinii na temat wpływu zjedzenia deseru na początku, a nie na końcu posiłku na zakwaszenie organizmu, Michał Wrzosek przyznaje, że taka kolejność może mieć trochę sensu — tylko że z zupełnie innego powodu. Dietetyk zauważył, że dzięki takiemu zabiegowi możemy uniknąć sytuacji, w której najpierw "zjemy obiad na full, a potem jeszcze dołożymy deser". Ten medal ma jednak dwie strony, ponieważ mniejszy obiad to mniej składników odżywczych, przede wszystkim białka i błonnika. 

A może sałatka ogórkowa do grilla? Przepis znajdziesz na naszym kanale wideo:

Wybrane dla Ciebie
Kalafior duszę w takim sosie. Smakuje lepiej niż z bułką tartą i masłem
Kalafior duszę w takim sosie. Smakuje lepiej niż z bułką tartą i masłem
Nie lubisz pić kawy? Przygotuj napój, który szybko postawi cię na nogi
Nie lubisz pić kawy? Przygotuj napój, który szybko postawi cię na nogi
Babcia gotowała co tydzień. Dziś mało osób robi tę prostą zupę
Babcia gotowała co tydzień. Dziś mało osób robi tę prostą zupę
Takie przekąski robiły nasze babcie na domówki. Przepis ma już 50 lat
Takie przekąski robiły nasze babcie na domówki. Przepis ma już 50 lat
Kroje w paski i mieszam z majonezem. O wiele szybsza i smaczniejsza od jarzynowej
Kroje w paski i mieszam z majonezem. O wiele szybsza i smaczniejsza od jarzynowej
Do śliwek dorzucam garść przypraw. Nudny kompot zamienia się w pyszny napój
Do śliwek dorzucam garść przypraw. Nudny kompot zamienia się w pyszny napój
Zawsze robię na Wszystkich Świętych. W tym roku sięgnę po przepis Magdy Gessler
Zawsze robię na Wszystkich Świętych. W tym roku sięgnę po przepis Magdy Gessler
Zrób więcej i zamroź. Pyszny deser wyczarujesz w trzy minuty
Zrób więcej i zamroź. Pyszny deser wyczarujesz w trzy minuty
Podaj jak pizzę lub do sałatki. W kuchni polskiej znane od średniowiecza
Podaj jak pizzę lub do sałatki. W kuchni polskiej znane od średniowiecza
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą