InspiracjeSąsiadka zawsze posypuje nią czekoladę. Śmiałem się, dopóki sam nie spróbowałem

Sąsiadka zawsze posypuje nią czekoladę. Śmiałem się, dopóki sam nie spróbowałem

To połączenie smaków na początku wyda ci się dziwne, ekstrawaganckie, a już z całą pewnością — zupełnie niepoważne. To zmieni się w momencie, w którym zaufasz nie kulinarnym konwenansom, a własnym kubkom smakowym. Ja też się kiedyś z tego śmiałem, a dzisiaj naprawdę zdarza mi się posypać czekoladę...solą.

Czekolada z nietypowym dodatkiem. Czy to ma sens?
Czekolada z nietypowym dodatkiem. Czy to ma sens?
Źródło zdjęć: © Canva | Shannon Turner, andresr

29.11.2023 08:36

Heston Marc Blumenthal to brytyjski szef kuchni, pisarz i celebryta, który zasłynął jako prekursor tak zwanego foodpairingu. Idea ta polega na nietypowym łączeniu różnych potraw w jedną całość. Nie odbywa się to jednak na "chybił-trafił". Blumenthal opierał swoje eksperymenty na składzie chemicznym pozornie absolutnie do siebie niepasujących smaków i aromatów.

W ten sposób powstały słynne dania Brytyjczyka, takie jak lody z bekonem i jajkami czy biała czekolada z czarnym kawiorem. Zapoczątkowany przez kreatywnego kucharza foodpairing szybko stał się popularny na całym świecie. Ambitni szefowie kuchni próbowali naśladować Blumenthala, a światło dziennie ujrzały nowe, szalone projekty: kurczak w sosie czekoladowym, kawa z czosnkiem, banan z pietruszką czy wołowina z piernikiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak się okazuje, nie trzeba być szefem kuchni czy właścicielem gwiazdkowej restauracji, żeby dokonywać takich śmiałych połączeń smakowych. Podobną pomysłowością wykazała się m.in. moja sąsiadka, która to uparcie zjada czekoladę z solą. Dzisiaj już wiem, że to ma sens.

Słona czekolada. O co w tym chodzi?

Łączenie ze sobą smaku słodkiego z wytrawnym to duże ryzyko, ale to w dużej mierze na tym właśnie polega wspomniany już foodpairing. A co miksem produktów słodkich i słonych? Według sympatyków foodpairingu takie połączenie to coś wprost doskonałego. Słoność ma bowiem "podbijać" walory słodyczy. A skoro działa to w przypadku czekolady ze słonym karmelem, dlaczego miałoby się nie udać z tabliczką czekolady posypaną zwykłą solą?

Czekolada z solą smakuje po prostu doskonale!
Czekolada z solą smakuje po prostu doskonale!© Canva | Lauri Patterson

No dobrze, może nie taką zwykłą. Według mojej sąsiadki najlepiej sprawdzi się tutaj sól gruboziarnista, która, poza tym, że spełni swoją smakową rolę, będzie jeszcze przyjemnie chrupała w ustach. To pomysł nie tylko na zimę, ale również na lato, gdy czekolada będzie lekko stopiona. Co o tym sądzisz? Podziel się swoją opinią!

Wybrane dla Ciebie