To najzdrowszy owoc na świecie. Przypomina jabłko o smaku kremu budyniowego

Cherimoya to owoc, który powinien zagościć w twojej diecie. Bogata w witaminy, minerały i przeciwutleniacze, wspiera zdrowie i pomaga w walce z chorobami. Jej delikatny, budyniowy smak to prawdziwa uczta dla podniebienia. Odkryj właściwości odżywcze cherimoyi i dowiedz się, jak ją jeść, by w pełni wykorzystać jej potencjał.

Cherimoya to najzdrowszy owoc na świecieCherimoya to najzdrowszy owoc na świecie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Michałowski

Owoce są nieocenionym źródłem witamin, minerałów i błonnika pokarmowego, dlatego ich obecność w codziennej diecie jest niezwykle ważna. Gdyby zapytać ludzi z różnych zakątków świata o najzdrowszy owoc, odpowiedzi mogłyby się różnić – Polacy wskazaliby jabłko, Włosi cytrusy, a mieszkańcy Ameryki awokado.

Jednak według BBC prawdziwym numerem jeden wśród zdrowych owoców jest cherimoya. Ten egzotyczny przysmak, choć w Polsce mało popularny, zdobywa coraz większe uznanie ze względu na swoje wyjątkowe właściwości. Cherimoya nie tylko zachwyca smakiem, ale także dostarcza organizmowi wielu cennych składników odżywczych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szybki deser pomarańczowy. Podaj w pucharku na specjalną okazję

Cherimoya – egzotyczny skarb natury

Cherimoya to owoc pochodzący z Ameryki Południowej i Środkowej, a jego nazwa często pojawia się w zestawieniach najzdrowszych produktów spożywczych. Charakterystyczny kształt przypominający serce i delikatny, kremowy miąższ sprawiają, że w krajach anglojęzycznych bywa określana mianem "custard apple", czyli "jabłka o smaku kremu budyniowego". Wystarczy przekroić ją na pół i wydobyć łyżeczką aksamitne wnętrze, by rozkoszować się niepowtarzalnym smakiem, będącym połączeniem ananasa, banana i truskawki.

Nie bez powodu cherimoya zyskała tytuł najzdrowszego owocu świata. Zawiera bogaty zestaw witamin i minerałów, które wspierają prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Znajdziemy w niej m.in. witaminę A, C oraz witaminy z grupy B, a także wapń, potas i magnez. Ponadto obfituje w przeciwutleniacze oraz błonnik, dzięki czemu działa prozdrowotnie na wielu płaszczyznach.

Dlaczego warto jeść cherimoyę?

Mark Twain nazwał cherimoyę "najsmaczniejszym owocem, jaki kiedykolwiek jadł człowiek", jednak jej zalety nie kończą się na walorach smakowych. Regularne spożywanie tego owocu może przynieść wiele korzyści zdrowotnych, takich jak:

  • regulacja ciśnienia krwi – dzięki wysokiej zawartości potasu cherimoya wspomaga pracę układu sercowo-naczyniowego.
  • obniżenie poziomu cholesterolu – błonnik i przeciwutleniacze pomagają redukować stężenie "złego" cholesterolu LDL.
  • wsparcie dla układu odpornościowego – witamina C wzmacnia odporność, chroniąc przed infekcjami.
  • lepsza praca układu pokarmowego – obecność błonnika wspiera trawienie i reguluje pracę jelit.
  • zdrowe kości – wapń i magnez przyczyniają się do zwiększenia gęstości kości, co zapobiega osteoporozie.
  • poprawa samopoczucia – cherimoya zawiera naturalne substancje o działaniu antydepresyjnym, które pomagają redukować stres i napięcie.
  • wsparcie w odchudzaniu – choć owoc jest słodki, ma stosunkowo niską kaloryczność, a jednocześnie zapewnia długotrwałe uczucie sytości.

Jak jeść cherimoyę i gdzie ją kupić?

Cherimoya to owoc, którego skórka nie nadaje się do spożycia. Najlepiej przekroić ją na pół i łyżeczką wydobywać miąższ, unikając pestek, które mogą być toksyczne. Można spożywać ją na surowo, ale także dodawać do koktajli, deserów i sałatek owocowych.

W Polsce cherimoya nie jest jeszcze popularnym owocem, ale w sezonie jesienno-zimowym można ją znaleźć w wybranych marketach oraz sklepach internetowych. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na kolor skórki – powinna być zielona, a owoc lekko miękki pod naciskiem. Unikajmy owoców o brązowej, zbyt miękkiej skórce, które mogą być przejrzałe.

Cherimoya to prawdziwy skarb natury – nie tylko zachwyca smakiem, ale i dostarcza wielu cennych składników odżywczych. Warto włączyć ją do diety, by czerpać z jej prozdrowotnych właściwości i rozkoszować się unikalnym, kremowym wnętrzem. Jeśli jeszcze nie miałeś okazji jej spróbować, koniecznie dodaj ją do swojej listy kulinarnych odkryć!

Wybrane dla Ciebie
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀