Naleśniki curry zawładnęły moją kuchnią. Są tak pyszne, że robię je co kilka dni
Czasem zwykłe danie potrafi zaskoczyć, gdy zmieni się tylko jeden detal. Naleśniki curry to przykład na to, jak odrobina przyprawy potrafi odmienić smak i wygląd tradycyjnych placków, które nagle stają się małym kulinarnym hitem.
Kiedy pierwszy raz spróbowałam dodać do ciasta przyprawę curry i odrobinę kurkumy, nie spodziewałam się aż takiej różnicy. Klasyczne naleśniki zamieniły się w aromatyczne, złociste placki, które smakują świetnie z różnymi farszami.
Od tego czasu naleśniki curry pojawiają się w mojej kuchni regularnie; sprawdzają się zarówno na śniadanie, jak i w roli przekąski do pracy czy dania imprezowego. Jedną z moich ulubionych wersji jest połączenie ich z kremowym serkiem i wędzonym łososiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Naleśniki 3w1 to kulinarne spełnienie marzeń. Smakują o każdej porze dnia
Naleśniki curry to prosty sposób na efektowny smak
Przepis bazuje na klasycznym cieście naleśnikowym, ale dodatek przypraw zmienia je nie do poznania. Curry i kurkuma nadają nie tylko intensywny kolor, ale też charakterystyczny, lekko orientalny aromat. Warto pamiętać, aby odstawić ciasto na około pół godziny, dzięki temu mąka dobrze napęcznieje, a usmażone naleśniki będą elastyczne i łatwe do zwijania.
Przepis na naleśniki curry z łososiem i serkiem
Składniki na ciasto:
- 200 g mąki,
- 250 ml mleka,
- 250 ml wody,
- 3 jajka,
- 2 łyżki oleju rzepakowego,
- szczypta soli,
- 1 łyżeczka curry,
- 1/4 łyżeczki kurkumy.
Składniki na farsz:
- 300 g serka do smarowania (śmietankowego lub ziołowego),
- 300 g łososia wędzonego na zimno.
Sposób przygotowania:
- Wymieszaj wszystkie składniki na ciasto i odstaw na 20-30 minut.
- Rozgrzej patelnię i smaż cienkie naleśniki. Jeśli zaczynają przywierać, posmaruj patelnię cienką warstwą tłuszczu.
- Gotowe naleśniki posmaruj serkiem, ułóż kawałki łososia i zwiń w rulony.
- Pokrój na porcje lub podawaj w całości, w zależności od okazji.
Jak podawać naleśniki curry?
Najlepiej smakują na zimno, więc sprawdzają się jako szybkie śniadanie, kolacja czy lunch do pracy. Można je też pokroić na mniejsze kawałki i podać jako przekąskę na przyjęciu. Świetnie prezentują się posypane czarnym sezamem lub udekorowane świeżymi kiełkami. Możesz też posypać je amarantusem, który jest smacznym źródłem żelaza.
Naleśniki curry to dowód na to, że drobny trik w kuchni potrafi całkowicie odmienić dobrze znane danie. Aromatyczne, złociste i elastyczne, pasują do różnych farszów i świetnie sprawdzają się na każdą okazję. Nic dziwnego, że stały się moim kuchennym uzależnieniem.