Tym deserem zajadał się sam król. Dziś nikt nie pamięta przepisu

Staropolskie desery to naprawdę bardzo duży fenomen kulinarny i historyczny. Tym razem zajmiemy się ulubionym przysmakiem wielkiego króla Jana III Sobieskiego. Ten władca nie tylko rozgromił Turków pod Wiedniem, ale też... bardzo kochał słodycze.

Arkas był ulubionym deserem króla Jana III SobieskiegoArkas był ulubionym deserem króla Jana III Sobieskiego
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Ketobox
Paulina Hermann

Dla większości Polaków arkas to dziś totalna egzotyka, a przecież to jeden z najstarszych deserów w naszej kuchni! Król Jan III Sobieski ponoć zajadał się nim z lubością, choć historycy śmieją się, że chyba jednak bardziej ciągnęło go do Marysieńki niż do mleczno-jajecznej galarety. Mimo to arkas był kulinarnym skarbem staropolskich stołów. Dziś wraca w odświeżonej wersji być i może znów podbije serca (i żołądki).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciastka z ciasta francuskiego z borówkami. Palce lizać!

Czym jest arkas?

Nazwa brzmi dziwnie i w ogóle nie przypomina żadnego polskiego słowa. Jest na to wytłumaczenie. Chociaż deser ten robił furorę za Sobieskiego, to najprawdopodobniej pochodzi z Armenii. Oryginalna receptura nie jest łatwa do odtworzenia, bo źródeł jak na lekarstwo. Według Zygmunta Glogera, powołującego się na gospodynie z Podlasia i przekazy z XVIII wieku, arkas przygotowywano tak:

"6 jaj, razem żółtka z białkami, bije się mocno i wlewa do kwarty słodkiego mleka, które gotuje się na twarożek, odcedza z niego przez sitko serwatkę, a twarożek odciska i przykłada na sicie półmiskiem dla ścieku i ochłodzenia, potem kraje w paski i polewa kwaśną, niebitą, tylko rozmieszaną z cukrem i cynamonem śmietaną".


Brzmi dziwnie? Bo to zupełnie inna logika deserowa niż dzisiejsze tiramisu czy panna cotta.

Jak zrobić arkas?

Dla tych, którzy nie mają ochoty eksperymentować z twarożkiem z gotowanego mleka i przecedzaniem przez sito, dobra wiadomość – da się to zrobić w wersji bardziej współczesnej. Bazą są jajka, śmietanka i wanilia oraz odrobina cierpliwości przy pieczeniu w kąpieli wodnej.

Składniki:

  • 4 szkl. śmietanki kremówki,
  • laska wanilii,
  • 6 żółtek,
  • 3 jajka,
  • 1/2 szkl. cukru,
  • 3 łyżki cukru pudru.

Do dekoracji:

  • konfitury albo świeże/kandyzowane owoce,
  • 3 łyżki pokrojonych migdałów,
  • ozdoby z czekolady (np. groszki).

Sposób przygotowania:

  1. Laskę wanilii przekrój wzdłuż, zagotuj z nią śmietankę, a następnie odstaw do ostudzenia. Wanilię wyjmij.
  2. Jajka i żółtka ubij z cukrem na jasną, puszystą masę.
  3. Do ubitych jaj stopniowo dodawaj ostudzoną śmietankę, cały czas mieszając.
  4. Filiżanki lub foremki do deserów przepłucz zimną wodą, obsyp cukrem pudrem i wlej masę.
  5. Formy ułóż w dużej brytfannie, nalej do niej gorącej wody (powinna sięgać do 1/3 wysokości foremek).
  6. Przykryj całość folią aluminiową i piecz przez 30 minut w 170°C.
  7. Arkas schłodź w lodówce, a przed podaniem wyłóż na talerzyki i udekoruj konfiturami, owocami i migdałami.
Wybrane dla Ciebie
W PRL-u rodzice wpychali je nam prosto z wody. Ja robię w pysznej wersji i wszyscy zajadają je już ze smakiem
W PRL-u rodzice wpychali je nam prosto z wody. Ja robię w pysznej wersji i wszyscy zajadają je już ze smakiem
Dodaj do pomidorówki pod koniec gotowania. Smak będzie pełniejszy, a jej konsystencja aksamitna i delikatna
Dodaj do pomidorówki pod koniec gotowania. Smak będzie pełniejszy, a jej konsystencja aksamitna i delikatna
Zalej jabłka tym płynem. Nie ściemnieją nawet po długich godzinach w śniadaniówce
Zalej jabłka tym płynem. Nie ściemnieją nawet po długich godzinach w śniadaniówce
Bez ciężkiego sosu i zasmażki. Tureckie pulpeciki zachwycą lekkością
Bez ciężkiego sosu i zasmażki. Tureckie pulpeciki zachwycą lekkością
Na Wszystkich Świętych zawsze stawiam na stole. Goście za każdym razem chwalą jego delikatność i puszystość
Na Wszystkich Świętych zawsze stawiam na stole. Goście za każdym razem chwalą jego delikatność i puszystość
Jesz kiwi codziennie? Twój organizm szybko to odczuje
Jesz kiwi codziennie? Twój organizm szybko to odczuje
Pierwszy raz jadłam w niemieckiej karczmie. Teraz placki z kapusty robię sama
Pierwszy raz jadłam w niemieckiej karczmie. Teraz placki z kapusty robię sama
Polska stewardesa pokazała, co kupuje w Biedronce i zabiera do Dubaju. "Zawsze polecam załodze"
Polska stewardesa pokazała, co kupuje w Biedronce i zabiera do Dubaju. "Zawsze polecam załodze"
Ścieram na tarce i dodaję do purée ziemniaczanego. Po zapieczeniu smakuje bosko
Ścieram na tarce i dodaję do purée ziemniaczanego. Po zapieczeniu smakuje bosko
W PRL-u często robiono na deser. Szybka wersja nie wymaga pieczenia
W PRL-u często robiono na deser. Szybka wersja nie wymaga pieczenia
Ta kiełbasa wygląda niepozornie. Niektórych mdli na samą myśl
Ta kiełbasa wygląda niepozornie. Niektórych mdli na samą myśl
Koreańczyk skusił się na polskie kartacze. Jego słowa bawią do łez
Koreańczyk skusił się na polskie kartacze. Jego słowa bawią do łez