W Wielki Piątek robię śledzie po bieszczadzku. Rozpływają się w ustach
Na piątkowy obiad królują śledzie. W moim domu przede wszystkim te po bieszczadzku z prostym sosem majonezowo-musztardowym. Smakują tak dobrze, że nikt nie może doczekać się obiadu.
Wielki Piątek to dzień, kiedy katolików obowiązuje post, ale nie brakuje też osób, które w zwykłe piątki stawiają na ryby. Królują przede wszystkim śledzie pod różnymi postaciami. Nic w tym dziwnego, bo są niedrogie, łatwo dostępne i pozwalają na wiele ciekawych połączeń. W moim domu uznaniem domowników cieszą się śledzie po bieszczadzku. Robię je znacznie częściej niż tylko w Wielki Piątek — są tak smaczne, że żal czekać na specjalne okazje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Diabelskie jajka faszerowane kimchi z piklowaną rzodkiewką. Ale rarytas
Śledzie po bieszczadzku
To śledzie, które dostrzec można czasem w sklepach rybnych, ale przepis w moim domu spisano już wiele lat temu. Krąży po całej rodzinie, nieustannie zachwycając prostotą i smakiem. Filety zanurzone w majonezowo-śmietanowym sosie, podkręconym o dodatek pikantnej musztardy sarepskiej rozpływają się w ustach. Całość zwieńcza dodatek jajek
To danie idealne na Wielki Piątek, świąteczne śniadanie czy po prostu obiad ze śledziami w roli głównej. Możesz podawać je samodzielnie, z dodatkiem pieczywa lub w towarzystwie ugotowanych ziemniaków.
Składniki:
- 4 filety śledziowe a'la matias,
- 1 czubata łyżka majonezu,
- 1 łyżka musztardy sarepskiej,
- 2 łyżki kwaśnej śmietany 12 lub 18 proc.,
- 2 jajka,
- posiekana natka pietruszki,
- 1 cebula,
- sól i pieprz do smaku.
Sposób przygotowania:
- Śledzie mocz przez 2-3 godziny, co jakiś czas zmieniając wodę. Na koniec spróuj kawałek, czy są już odpowiednio słone.
- Pokrój na kawałki i ułóż na półmisku.
- Cebulę pokrój w drobną kosteczkę i przełóż do osobnego naczynia.
- Do cebuli dodaj majonez, musztardę, śmietanę oraz sól i pieprz. Dokładnie wymieszaj.
- Powstałym sosem polej przygotowane wcześniej śledzie.
- Jajka ugotuj na twardo, przestudź, obierz i zetrzyj.
- Dodaj na wierzch śledzi i udekoruj całość posiekaną natką pietruszki.
Śledzie po beskidzku są już gotowe. Możesz włożyć je do lodówki na 2-3 godziny, aby lepiej przeszły smakiem. Jeśli jednak nie masz czasu, możesz od razu zabrać się za jedzenie. Smacznego!