Zamiast przepłacać w lodziarni, lody pistacjowe robię sam. Są pyszne, kremowe i bardzo odżywcze
Marzysz o kremowych lodach pistacjowych bez wyrzutów sumienia? Zamiast przepłacać w lodziarni, zrób je sam! To prostsze niż myślisz, a efekt? Pyszny, fit i pełen białka deser, dzięki któremu twoje lato będzie słodsze i zdrowsze.
Lody pistacjowe to deser, który zawsze kojarzył mi się z luksusem – kremowy, intensywnie orzechowy smak i lekka, rozpływająca się w ustach konsystencja. W lodziarni za małą porcję trzeba zapłacić niemało, a skład bywa dyskusyjny. Dlatego postanowiłem przygotować lody pistacjowe samodzielnie w domu. Okazało się, że nie tylko smakują jeszcze lepiej, ale są też zdrowsze, bogatsze w wartości odżywcze i... gotowe w kilka chwil (nie licząc chłodzenia).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łazanki najsmaczniejszej wakacyjnej wersji. Gotuję podwójną porcję, bo rodzina zawsze zjada
Lody pistacjowe – pełne smaku i wartości odżywczych
Domowe lody pistacjowe to świetna alternatywa dla gotowych słodyczy z marketu. W składzie znajdziesz samo dobro: awokado pełne zdrowych tłuszczów, lekki serek wiejski jako źródło białka, naturalne pistacje i odżywkę białkową, która zwiększa ich wartość energetyczną, szczególnie po treningu. Syrop klonowy zero kalorii delikatnie dosładza całość, nie obciążając deseru zbędnym cukrem.
A co najważniejsze – wiesz dokładnie, co jesz. Zero konserwantów, zero barwników. Tylko smak i zdrowie.
Przepis na domowe lody pistacjowe
Składniki:
- 60 g dojrzałego awokado,
- 75 g lekkiego serka wiejskiego (3 proc.),
- 20 g syropu klonowego zero kalorii,
- 25 g pistacji (obranych, niesolonych),
- 20 g odżywki białkowej WPC (np. waniliowej lub naturalnej).
Sposób przygotowania:
- Do miski wkładam obrane awokado, serek wiejski, syrop klonowy, 20 g pistacji oraz odżywkę białkową.
- Blenduję wszystkie składniki na gładką, jednolitą masę.
- Masę przekładam do silikonowych foremek lub jednej większej miseczki.
- Wstawiam do zamrażarki na co najmniej 3 godziny.
- Po wyjęciu ponownie blenduję, by uzyskać kremową konsystencję.
- Przekładam do miseczki, posypuję pozostałymi pistacjami i opcjonalnie polewam syropem klonowym zero.
Najczęściej serwuję je klasycznie – w miseczce, z dodatkiem świeżych malin lub truskawek. Ale gdy mam gości albo chcę zrobić wrażenie, przygotowuję jadalne kubeczki z gorzkiej czekolady. Wystarczy roztopić czekoladę, przelać do silikonowych foremek i po zastygnięciu wypełnić lodami. Pistacje i czekolada to duet idealny.