10 niepisanych praw, którymi rządzą się restauracje na całym świecie. To wiele wyjaśnia!
Wizyta w restauracji to coś, czego szczególnie brakuje nam w czasie pandemii. Restauracje na stałe wpisały się w nasze życie, ale wciąż pojawiają się pytania, które pozostają owiane lekką tajemnicą.
05.11.2020 11:53
#1 Dlaczego kelnerzy nie przepadają za dzieleniem rachunków?
Tak naprawdę nie stanowi to dla nich żadnego problemu, pod warunkiem, że zakomunikujesz to wcześniej, nie w momencie, gdy na Twoim stole ląduje rachunek.
Podzielenie już wydrukowanego paragonu jest kłopotliwe i trudne- naprawdę łatwo popełnić wtedy błąd.
Poza tym, kto chciałby przed grupką ludzi dodawać w pamięci? ;)
#2 Dlaczego talerze są takie duże, a porcje małe?
Na wielkim talerzu nawet normalna porcja wydaje się być mniejsza niż w rzeczywistości. W efekcie nasz mózg czuje się oszukany i chcemy zamówić jeszcze więcej. Na dodatek, mała porcja wydaje się być bardziej "wykwintna".
#3 Dlaczego dostajemy czekadełka?
Chociaż w Polsce nie jest to aż tak popularne jak za granicą, to czasem na naszych stołach czeka na nas małe powitanie. Może to być np. chleb z masłem, prażynki krewetkowe lub inne drobne przekąski.
Mogłoby się wydawać, że jest to naprawdę miły gest, ale wiąże się z nim też pewna kalkulacja.
Dobry klient to taki, który wraca. A badania wykazują, że nawet taka drobna rzecz potrafi obudzić w nas ciepłe uczucia dla restauracji.
#4 Dlaczego to wszystko jest takie drogie?
Jednym z argumentów osób, które nie lubią knajp i restauracji, bo uznają ceny za zbyt wygórowane. I oczywiście, w domu jesteś w stanie często przygotować tę potrawę taniej. W cenę restauracyjnej wersji wliczony jest czynsz, podatki, pensja dla pracowników, podatki, koszty przygotowania, podatki i jeszcze fajnie byłoby coś na tym zarobić. I podatki.
#5 Dlaczego nie można wziąć jednej porcji na dwóch talerzach?
Kiedy goście proszą o położenie jednej porcji na 2 talerzach, gdzieś w kuchni słychać płacz kucharzy. Po pierwsze, dezorganizuje im to prace. Po drugie, często takie zmiany to straty dla restauracji.
#6 Dlaczego oferty lunchowe są takie tanie?
Wiele restauracji wprowadza lunch, który kusi atrakcyjną ceną. Dlaczego? Po pierwsze, wyznaczone na niego godziny są i tak czasem mniejszego ruchu w restauracji, więc straty nie będą duże. Po drugie, to świetne zagranie marketingowe, bo gość, który wybierze tańszą porcję, chętniej wróci później na pełną ofertę. Po trzecie, to świetny sposób na wykorzystanie resztek.
#7 Dlaczego wiele restauracji nie chce przyjmować zamówień nawet 15-20 minut przed zamknięciem?
Odpowiedź jest prosta: istnieje ryzyko, że najzwyczajniej w świecie nie zdążą przygotować zamówienia. A Ty nie zdążysz zjeść. Nie oszukujmy się, nikt chyba nie lubi zostawać po godzinach.
#8 Dlaczego pytanie kelnera o rekomendacje niekoniecznie jest najlepszym pomysłem?
O ile pomoc w wyborze sosu do naleśnika lub sałatki jest dobrym pomysłem, o tyle szukanie rekomendacji całego dania nie jest najlepszym rozwiązaniem. Kelner niekoniecznie zna Twoje preferencje, a polecą Ci oni najpopularniejszy produkt lub... coś, co musi dzisiaj zejść z kuchni, bo kończy się ważność. Oczywiście, w takich restauracjach "premium" kelner jest mistrzem w swoim fachu i warto go słuchać, ale w zwykłych knajpkach lepiej zdać się na siebie i rekomendacje swoich znajomych.
#9 Dlaczego to wszystko trwa tak długo?
Nie raz pewnie tupałeś nogą ze zniecierpliwienia pod stołem. Czas oczekiwania na niektóre dania może być naprawdę długi. I nie, to wcale nie dlatego, że kucharze gotują wolniej niż Ty. Jest kolejka zamówień, jest też zasada, według której dania powinny być podawane w tym samym czasie.
#10 Dlaczego nie mogę usiąść tam, gdzie chcę?
Nikogo nie zachwyca perspektywa kolacji przy stoliku koło drzwi- to prawda. Nie spodziewaj się, że w piątkowy wieczór para usiądzie przy stole przeznaczonym dla 6 osób. Nawet jeśli jest pusty, nie oznacza to, że nie zostanie wykorzystany w ciągu 30 minut lub że nie jest już zarezerwowany. Poza tym, goście muszą być rozłożeni równomiernie w stosunku do kelnerów.