Zdrowsza od łososia i pełna białka ryba pływa w naszych wodach. Całkowicie zapomnieliśmy o niej

Czy wiesz, że w polskich rzekach pływa ryba, która bije na głowę popularnego łososia pod względem wartości odżywczych? Sum, bo o nim mowa, to prawdziwa bomba białkowa i źródło zdrowych tłuszczów, które wspierają pracę serca i mózgu. Odkryj sekrety tej zapomnianej ryby i poznaj przepisy, które zachwycą twoje podniebienie.

Ta ryba jest zdrowa od lososiaTa ryba jest zdrowa od lososia
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Michałowski

Ryby odgrywają kluczową rolę w zdrowej diecie, dostarczając organizmowi wysokiej jakości białka oraz niezbędnych kwasów tłuszczowych. Jednym z gatunków, który zasługuje na większą uwagę, jest sum. Ta wartościowa, a często niedoceniana ryba słodkowodna, może stanowić doskonałą alternatywę dla popularnego łososia. Sum jest bogaty w składniki odżywcze i łatwo dostępny, dlatego warto uwzględnić go w codziennym menu. Sprawdź, dlaczego warto jeść suma i jak najlepiej go przyrządzić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kofty zapiekam pod ciastem. Pachnie tak pięknie, że od razu burczy w brzuchu

Dlaczego warto jeść suma? Zdrowie na talerzu

Sum to ryba, która wyróżnia się nie tylko delikatnym smakiem, ale także bogactwem składników odżywczych. 100 gramów suma dostarcza około 100 kcal, co czyni go lekkostrawnym i odpowiednim produktem dla osób dbających o sylwetkę. Jest doskonałym źródłem białka, niezbędnego do budowy mięśni i regeneracji organizmu. Zawiera także cenne kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, które wspierają zdrowie serca oraz obniżają poziom złego cholesterolu.

Dodatkowo, mięso suma jest skarbnicą witamin i minerałów. Znajdziemy w nim witaminy z grupy B, a także witaminę D i C. Jest również bogaty w wapń, magnez, potas, fosfor, żelazo, cynk, jod oraz selen. Te składniki wzmacniają układ kostny, poprawiają kondycję skóry oraz wspierają funkcjonowanie układu nerwowego. Regularne spożywanie suma może przyczynić się do poprawy koncentracji, zmniejszenia częstotliwości migren oraz ochrony przed demencją.

Sum – wszechstronna ryba na każdą okazję

Sum to ryba, którą można przyrządzić na wiele sposobów. Jego mięso doskonale smakuje smażone, grillowane, duszone, pieczone, a także w zalewie octowej lub galarecie. Młodsze okazy, ważące do 15 kg, mają delikatne, słodkawe mięso, które idealnie nadaje się do smażenia. Starsze ryby są bardziej tłuste i doskonale smakują pieczone lub duszone. Sum to ryba, która zadowoli nawet najbardziej wymagających smakoszy.

Jeśli zdecydujesz się na smażenie suma, wystarczy oprószyć filet solą, pieprzem i ulubionymi ziołami, a następnie obtoczyć go w mące i usmażyć na złocisty kolor na patelni z odrobiną oleju. Efektem będzie chrupiąca skórka i soczyste wnętrze. Doskonałym dodatkiem do takiej ryby będą pieczone ziemniaki oraz świeża surówka.

Jeżeli preferujesz zdrowszą wersję, możesz upiec suma w piekarniku. Wystarczy przyprawić go według uznania, dodać pokrojone warzywa, takie jak por i marchewka, a następnie zawinąć w folię aluminiową i piec przez około 25-30 minut w temperaturze 180 stopni. Dzięki temu mięso pozostanie soczyste i aromatyczne.

Wybrane dla Ciebie
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥