Zdrowsza od wieprzowiny i wołowiny. Ma dużo kolagenu i żelaza, a ja robię z niej pyszny gulasz
Nie każdy gulasz musi być ciężki i tłusty. Istnieje delikatna, bardziej wartościowa wersja, która nie obciąża żołądka, a mimo to zachwyca głębokim, wyrazistym smakiem. Właśnie dlatego gulasz z cielęciny to coraz częstszy wybór osób szukających alternatywy dla klasycznych dań z wieprzowiny czy wołowiny.
Klasyczne gulasze kojarzą się z mięsem długo duszonym, intensywnym sosem i solidną porcją tłuszczu. W przypadku delikatnej cielęciny proporcje są zupełnie inne. Mięso mięknie szybciej, nie wymaga dużej ilości tłuszczu, a jego naturalny kolagen zagęszcza sos bez konieczności dodawania mąki lub zasmażek. Dzięki temu gulasz z cielęciny jest nie tylko lżejszy, ale również bardziej delikatny w smaku i lepiej przyswajalny. Odpowiednio przyprawiony i podany z jasnym, kremowym sosem staje się daniem, które łatwo dopasować do różnych dodatków.
Sznycle jak u babci – cielęco-wieprzowe z chrupiącą skórką podaj jak polski obiad
Dlaczego gulasz z cielęciny jest zdrowszy niż ten z wieprzowiny i wołowiny
Cielęcina jest lekkostrawna, polecana nawet osobom, które potrzebują diety łagodnej dla układu trawiennego. Oprócz tego:
- dostarcza wysokiej jakości białka wspierającego regenerację,
- zawiera dobrze przyswajalne żelazo hemowe, ważne dla układu krwiotwórczego,
- jest bogata w kolagen, który naturalnie zagęszcza sos w czasie duszenia,
- ma subtelny smak, który łatwo łączyć z aromatem wina, musztardy, ziół i warzyw korzeniowych.
Cielęcina ma także korzystniejszy profil tłuszczów niż wieprzowina. Zawiera więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych i znacznie mniej tłuszczu śródmięśniowego, dzięki czemu potrawy z niej przygotowane są lżejsze. W porównaniu z wołowiną jest delikatniejsza strukturalnie, co przekłada się na krótszy czas duszenia. Jej naturalny kolagen uwalnia się podczas gotowania i zagęszcza sos bez dodatkowych zabiegów. Zawiera także witaminy z grupy B, w szczególności B3 i B12, wspierające metabolizm i pracę układu nerwowego. Dzięki temu gulasz z cielęciny jest potrawą lekką, pożywną, a jednocześnie pełną głębokiego smaku.
Gulasz z cielęciny w prostym sosie własnym
Składniki:
- 700 g cielęciny (sznycel, łopatka, gicza),
- 2 średnie cebule,
- łyżka masła klarowanego lub oleju,
- 250-300 ml bulionu (warzywny lub drobiowy),
- liść laurowy,
- 2 ziela angielskie,
- sól, pieprz, szczypta słodkiej papryki,
- mała łyżka masła.
Sposób przygotowania:
- Mięso pokrój w kostkę, oprósz solą, pieprzem i słodką papryką.
- Na dobrze rozgrzanym tłuszczu obsmaż mięso na mocno rumiany kolor (to nada smak).
- Dodaj posiekaną cebulę, przesmaż dłużej, aż lekko się zbrązowi, ale nie przypali.
- Dołóż liść laurowy i ziele, wymieszaj, chwilę podduś razem.
- Wlej bulion i duś pod przykryciem około 45–60 minut, aż mięso będzie miękkie, a płyn się zredukuje.
- Na koniec wyjmij liść i ziele. Po zestawieniu z ognia wmieszaj małą łyżkę masła. Sos stanie się bardziej aksamitny. Dopraw ostatecznie solą i pieprzem
Delikatność mięsa świetnie łączy się z dodatkami, które nie przytłaczają smaku sosu. Najlepiej sprawdzą się:
- puree ziemniaczane z oliwą,
- kasza orkiszowa lub jaglana,
- kopytka lub lane kluski,
- pieczone warzywa korzeniowe.