Ziemniaki po góralsku muszę robić co chwilę, bo rodzina prosi. Tak dobre, że starczą za cały obiad
Mówi się, że potrzeba jest matką wynalazków, ale przypadek jest ich ojcem. Tak też było u mnie — z ziemniakami po góralsku. A jak to się stało? Dlaczego teraz przygotowuje je przynajmniej raz w tygodniu? I w końcu: jak się je przyrządza? Już wszystko tłumaczę.
23.05.2024 | aktual.: 23.05.2024 10:01
Zaczęło się niewinnie. Ponieważ do dziś nie nauczyłem się dobrze wyliczać optymalnej ilości ziemniaków na obiad (a może to raczej kwestia tego, że apetyty młodszych domowników są nadzwyczaj zmienne), a jednocześnie nie znoszę marnotrawstwa żywności, zawsze staram się wykorzystywać ewentualny nadmiar ugotowanych kartofli w jakiś praktyczny sposób. Cóż, będę szczery: zazwyczaj dojadam je sam, niekiedy mając tego już trochę dosyć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W końcu uznałem, że już nawet dodatek jajka sadzonego nic tu nie pomoże. Dokonałem więc krótkiego rozeznania i szybko odnalazłem pewien ciekawy przepis. Zjadłem, dałem spróbować innym. Efekt? Dzisiaj często przygotowuję ziemniaki po góralsku na specjalne życzenie rodziny, a nie tylko w ramach zużycia nadmiaru. Takie ziemniaki to w mojej opinii prawdziwy "comfort food", a jednocześnie doskonały sposób na uniknięcie wyrzucania niedojedzonych kartofli. Czy może być lepiej?
Zobacz także
Ziemniaki po góralsku — przepis
- Niedojedzone, ugotowane ziemniaki (powiedzmy: około 6 sztuk),
- 1 cebula,
- kawałek wędzonego parzonego boczku,
- bryndza kozia lub owczo-krowia (można zastąpić serkiem feta lub innym serem twarogowym),
- olej rzepakowy,
- 3 małe ogórki kiszone lub małosolne,
- pieprz, ewentualnie trochę soli,
- zieleninka do posypania.
Sposób przygotowania:
- Jeśli przed gotowaniem nie pokroiłeś ziemniaków na mniejsze kawałki, zrób to teraz. Możesz też nadać im formę plastrów. Podsmaż je na niewielkiej ilości rozgrzanego oleju rzepakowego. Przewracaj je ostrożnie, żeby się zbytnio nie rozleciały. Chodzi o to, by nabrały chrupiącej skórki.
- Teraz zdejmij ziemniaki z patelni, a zamiast nich wyłóż tam posiekaną drobno cebulę i pokrojony w kawałeczki boczek. Kiedy mięso będzie już gotowe, a cebula zeszklona, z powrotem dodaj na patelnię ziemniaki. Pod koniec smażenia dorzuć jeszcze ogórki małosolne w formie kostki. Dopraw świeżo mielonym pieprzem. Sól raczej nie powinna już być potrzebna.
- Wyłóż mieszankę na talerz. Na wierzch dodaj bryndzę lub pokruszony ser feta. Całość posyp posiekanym koperkiem lub natką pietruszki. Smacznego!