Znany dietetyk tłumaczy. Lepiej zostawić na talerzu mięso czy ziemniaki?
Wielu z nas ma wciąż z pamięci kultowy tekst z dzieciństwa - "zjedz mięsko, ziemniaczki zostaw". Tak często mówiły babcie i mamy. Czy miały racje? Wypowiedział się na ten temat dietetyk.
Michał Wrzosek jest dietetykiem, który lubi wypowiadać się w sieci i dzielić się wiedzą ze swoimi obserwatorami. Tym razem na Tiktoku poruszył temat obiadu, a konkretnie drugiego dania. Jeszcze kilka lat temu ta porada wydawała się nie do podważenia. Powszechnie uważano, że lepiej zjeść mięso niż ziemniaki. A co na to ekspert?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wegetariański burger tak pyszny, że zachwyci nawet mięsożerców
Silna pozycja mięsa
Zdanie Michała Wrzoska może okazać się istotne, bo jak wykazują badania, Polacy wciąż jedzą bardzo dużo mięsa. I choć trend wegetariański wydaje się coraz silniejszy, to jednak w naszych posiłkach jest więcej mięsa niż u innych mieszkańców UE. Na pierwszym miejscu jest wieprzowina. Co ma na to wpływ to, że w Polsce jest silnie ugruntowana pozycja mięsa?
Spór rozwiązany
Zdanie w tej kwestii Michała Wrzoska może zaskakiwać. Ekspert podkreśla, że przez wiele lat zachęcano do jedzenia mięsa, bo było ono zwyczajnie sporo droższe. Jednak przyznaje, że zarówno mięso, jak i ziemniaki mają swoje mocne strony. Mięso jest źródłem białka ważnego dla budowy mięśni i ogólnego zdrowia, ale może zawierać dużo tłuszczu i kalorii. Ten ostatni argument ma znaczenie zwłaszcza dla osób odchudzających się. A co zawierają ziemniaki? Dostarczają węglowodanów, które są głównym źródłem energii. Ponadto mają dużo błonnika, witamin i składników mineralnych.
Michał Wrzosek dodaje jeszcze jedną ważną rzecz w "sporze" między mięsem, a ziemniakami.
- Ważne jest, by nie traktować ich jako przeciwników, ale raczej jako uzupełniające się składniki zdrowej diety. No i nie zapominajmy dodać do tego dużej porcji warzyw, ich nigdy nie zostawiaj na talerzu - podsumowuje ekspert.