5 najlepszych przypraw na przeziębienie. Na pewno masz je w kuchni

Sezon infekcji właśnie zaczyna zbierać swoje pierwsze żniwa. Czujemy się osłabieni, łapie nas katar, kaszel, dokuczają bóle głowy i stany podgorączkowe. Agnieszka Skowerska, dyplomowana fitoterapeutka znana w mediach społecznościowych jako "Ziołowa Królowa" proponuje, by zamiast po leki, sięgnąć po zioła (również te przyprawowe). Wymienia pięć, które warto stosować w sezonie jesienno-zimowym i w walce z infekcjami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okres jesienno-zimowy daje się we znaki. Nosami siorbią i młodsi, i starsi. Jak to jest, że właśnie teraz łapią nas te wszystkie choróbska? Agnieszka Skowerska tłumaczy, że odpowiedzialne za infekcje dróg oddechowych wirusy największą aktywność wykazują w niższych temperaturach. Zmarznięci łatwo stajemy się ich ofiarami, a nasz układ odpornościowy funkcjonuje gorzej (to związane jest m.in. z niedoborem witaminy D3), więc jesteśmy mocno podatni na infekcje.

"Jeżeli zauważycie u siebie pierwsze objawy przeziębienia, nie biegnijcie od razu do apteki po syntetyczne medykamenty" - dodaje specjalistka na Facebooku. "Leki najczęściej w niewielkim stopniu niwelują objawy sezonowych infekcji, powodując przy tym szereg skutków ubocznych: senność, problemy trawienne, bóle głowy. O wiele bardziej skuteczne w zmniejszaniu objawów przeziębienia są zioła, również te przyprawowe, które znajdziesz w swojej szafce kuchennej" - zaleca "Ziołowa Królowa" w mediach społecznościowych.

Agnieszka Skowerska wymienia pięć ziół, które warto mieć na podorędziu w sezonie jesienno-zimowym. Wśród nich znajdują się: rozmaryn, majeranek, tymianek, oregano i goździki. Jak je stosować? Jedną łyżeczkę suszonych ziół lub kilka goździków wystarczy zalać wrzątkiem, przykryć i odstawić na 15 minut. Po tym czasie należy przecedzić napar i do smaku dodać cytrynę, imbir czy miód. Tak przygotowane zioła pij 1-2 razy dziennie.

Jakie działanie wykazują poszczególne zioła? Agnieszka Skowerska wyjaśnia, że rozmaryn zwalcza stany zapalne, dlatego też sprawdza się w leczeniu objawów infekcji górnych dróg oddechowych. Jest też źródłem substancji czynnych, które zmniejszają kaszel, katar i zwiększają odporność. Ponadto wyciągi z rozmarynu zwalczają szkodliwe bakterie i ułatwiają odkrztuszanie zalegającej wydzieliny.

Majeranek zmniejsza przekrwienie i obrzęki błony śluzowej nosa. Ułatwia więc oddychanie, więc jest pomocy przy dokuczliwym katarze. "Ziołowa Królowa" dodaje, że majeranek jest źródłem witamin A i C oraz wapniu i żelaza, przez co wzmacnia organizm i pomaga wrócić pełnej sprawności.

- Tymianek to w mojej ocenie to najskuteczniejsze zioło w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych - dodaje Agnieszka Skowerska. - Tymianek ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i rozkurczające, przez co pomaga w usuwaniu zalegającej w zatokach i płucach wydzieliny oraz zmniejsza kaszel i katar - wyjaśnia w wideo na Facebooku.

Kolejnym polecanym przez fitoterapeutkę ziołem jest oregano, wykazujące działanie przeciwzapalnie i łagodzące ból gardła. Oregano posiada też właściwości rozkurczowe i wykrztuśnie. Goździki zaś - również polecane przez specjalistkę - od stuleci wykorzystywane są w medycynie ludowej do zwalczania objawów przeziębienia. Wszystko dzięki zawartości w nich eugenolu, który działa odkażająco, znieczulająco, przeciwbólowo i przeciwbakteryjnie.