Babcia często wkładała garnek z ryżem pod pierzynę. To dlatego jej gołąbki rozpływały się w ustach

Gołąbki to obłędnie pyszna propozycja obiadowa, choć trzeba przyznać, że niezwykle wymagająca i pracochłonna. Wiele osób skarży się, że ryż, który gotuje, by stał się ich zawartością, często jest zbyt twardy. Nasze babcie miały jednak sposób na to, by przygotowywane przez nie gołąbki wręcz rozpływały się w ustach. 

Gotowanie ryżu na gołąbki pod pierzynką. Fot. AdobeStockGotowanie ryżu na gołąbki pod pierzynką. Fot. AdobeStock

Prawidłowo ugotowany ryż to jeden z najważniejszych elementów idealnych gołąbków. Choć dziś nie stanowi to dla nas większego problemu, to nasze babcie musiały się trochę natrudzić, by osiągnąć pożądany efekt. Czym jest metoda gotowania "pod pierzynką" i czy sprawdzi się w dzisiejszych czasach? Sprawdźmy.

Gotowanie ryżu pod pierzynką. Nasze babcie robiły tak bardzo często

Choć dziś, kiedy dostępnych jest tyle różnych sprzętów, metoda gotowania pod pierzynką może nieco trącić myszką, to trzeba przyznać, że dawniej sprawdzała się idealnie. Pozwalała zapobiec utracie ciepła, była dużą oszczędnością oraz znacznie wpływała na smak potraw. Ta metoda była wykorzystywana przez nasze babcie i dziś zaskakuje.

Na czym polega metoda gotowania pod pierzynką? Instrukcja krok po kroku

Metoda gotowania pod pierzynką jest niezwykle prosta. Po zakończonym gotowaniu wystarczyło gorący jeszcze garnek ściągnąć z kuchenki i przykryć pokrywką. Następnie owinąć je w koc lub ręcznik - najszczelniej jak potrafimy. Dodatkowo owinąć go pierzyną - kołdrą lub poduszką i odstawić na godzinę lub dwie. Pozwalało to potrawom zachować nie tylko ciepło, ale też "dojść" w izolowanym termicznie miejscu. Tak przygotowany ryż na gołąbki sprawiał, że potrawa znacznie zyskała na smaku, a farsz gołąbków był niezwykle miękki. Zwykle wystarczało już około 20-30 minut, by móc cieszyć się idealnie miękkim ryżem czy kaszą.

Dziś zapewne niewielu z nas zdecyduje się na tę metodę, jednak jedno jest pewne - ułatwiła naszym babciom życie.

Gotowanie ryżu na gołąbki pod pierzynką. Fot. Pixabay
Wybrane dla Ciebie
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Dodaję do wigilijnej kapusty z grochem. Jest znacznie smaczniejsza
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Ten pasztet jest obowiązkowy podczas świąt. Ani grama mięsa, a zachwyca smakiem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Sprawdź przy zakupie karpia. Na wigilii ryby na pewno nie będzie czuć mułem
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Tę sałatkę zrobię na Boże Narodzenie. Po andrzejkach wszystkie kuzynki chciały przepis
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Szlachta zajadała się tym mięsem, a dziś zapomniane. Przygotuję je na świąteczny obiad
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Moja kuzynka robi takie na Wigilię. Cały gar znika w mgnieniu oka
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Świąteczny pasztet piekę zawsze w takiej temperaturze. Jest kremowy, pełen smaku, ale nigdy za suchy
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Wiesz, ile gotować grzyby na uszka? Błąd sprawi, że stracą smak lub będą za twarde
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Ryby na Wigilię nie panieruj w tej mące. Panierka nigdy nie będzie chrupiąca, a naciągnie tłuszczu
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Doświadczone gospodynie tak gotują buraki. Są szybko miękkie i nie tracą koloru
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Większość ją wylewa, a ja moczę w niej śledzie. Jak nic innego sprawia, że są jędrne i miękkie
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
Wlewam kapkę do świątecznej kawy lub gorącej czekolady. Od samego zapachu można się rozpłynąć
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇