Babcie z Zagórza gotowały tę zupę na okrągło. Tania i prosta w przygotowaniu, ale sycąca
Na Listę Produktów Tradycyjnych wpisana jest jako zagórzańska zupa z karpieli na mleku. Jednak obecnie niewiele osób wie, co to za danie, a przede wszystkim, co to za składnik "karpiele". Nie ma on nic wspólnego z karpiami.
Polska kuchnia słynie z zup. Jednak trzeba przyznać, że powszechnie słabo znane są te regionalne. Dobrym przykładem jest zagórzańska zupa z karpieli na mleku. Nazywa się ją też gwarowo "korpielanką" lub "karpielanką". Była jedną z potraw postnych często gotowanych przez mieszkańców Zagórza (obszar obejmujący część Beskidu Wyspowego i północną stronę Gorców). Stolicą regionu zagórzańskiego jest miasto Mszana Dolna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zupa sofojka - kapuściany hit na obiad
Jakie warzywo potrzebne jest do tej zupy?
Zupa z karpieli to proste danie, które przez lata kojarzono z postem, a także z biedą. Ze względu na ciężkie warunki klimatyczne i glebowe, brukiew, czyli karpiel (tak gwarowo nazywano to warzywo), obok rzepy i ziemniaków, była tutaj niegdyś najczęściej uprawianą rośliną okopową.
Zupa na jej bazie została wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych. Na Zagórzu uprawiono ją w dwóch odmianach, białej i żółtej. Do zupy używano żółtej odmiany, która była słodsza i łagodniejsza w smaku. Przepisy na tę potrawę różniły się w zależności od tradycji rodzinnych i dostępności składników. Najprostsza wersja zupy była gotowana na wodzie. Podawano ją z ziemniakami oraz skwarkami.
Karpielanka na bogato
Gdy w gospodarstwie były nadwyżki mleka, wykorzystywano je do wzbogacenia smaku zupy z karpieli. Wtedy część wywaru z gotowania karpieli była odlewana, a same karpiele zalewano gorącym, pełnotłustym mlekiem. Z czasem wzbogacano recepturę zupy, pojawiły się w niej takie dodatki jak ziemniaki, marchewka, czosnek oraz przesmażona cebula. Doprawiano ją gałązkami lebiodki i bluszczyku kurdybanku, a także solą i pieprzem do smaku. Taką wersję zupy pamiętają najstarsi mieszkańcy zagórzańskich wsi. Do dziś wiele gospodyń z tego regionu przygotowują ją na święta.
Jak przyrządzić zupę z karpieli?
Brukiew (powinno być jej około pół kilograma) obieramy ze skórki, po czym kroimy w kostkę. To samo robimy z marchewką (3-4 sztuki). Zalewamy wodą lub bulionem warzywnym (pół litra) i gotujemy na małym ogniu, aż warzywa zmiękną. Następnie dolewamy mleko, najlepiej tłuste (pół litra), i gotujemy jeszcze kilka minut.
Na koniec karpielówkę wzbogacamy zasmażką. W tym celu na patelni roztapiamy masło (1-2 łyżki), po czym dodajemy taką samą ilość mąki. Podsmażamy 2-3 minuty (przez cały czas mieszając trzepaczką), dodajemy kilka łyżek gorącej zupy i mieszamy do uzyskania gładkiej masy, którą wlewamy do potrawy. Przed podaniem doprawiamy ją solą i pieprzem, a po rozlaniu na talerze posypujemy posiekaną natką pietruszki. Zupa karpielowa najlepiej smakuje ze świeżym pieczywem.