Mimo długiego gotowania ziemniaki w zupie są ciągle twarde? Na pewno popełniłaś banalny błąd
Dlaczego ziemniaki w zupie są twarde? Wiele osób popełnia błąd, przez który nawet po ugotowaniu zupy ziemniaki nie są miękkie. Jak go uniknąć?
23.09.2022 08:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zupa już gotowa, domownicy niecierpliwe czekają przy stole na pyszny obiad, a ziemniaki dalej twarde? Zobacz, dlaczego tak się dzieje i jak uniknąć takich niespodzianek.
Zupa dobra na wszystko
Kiedy robi się coraz chłodniej, to chętnie sięgamy po gorące zupy. Rozgrzewają nas one od środka i ratują w zimne dni. Dodatkowo większość z nich robi się praktycznie sama, a dzięki większej ilości możesz przygotować obiad. Wiele z nich w swoim składzie ma mnóstwo warzyw i mięsa, dzięki czemu są też sycące.
Ziemniaki są składnikiem wielu zup- krupnik, barszcz ukraiński, kapuśniak...Co zrobić, żeby odpowiednio ugotował się w wywarze? Czemu ziemniaki w zupie są twarde mimo gotowania? Wiele osób popełnia błąd i dodaje je w niewłaściwym momencie.
Czemu ziemniaki w zupie są twarde?
Mogłoby się wydawać, że obiad gotowy, ale ziemniaki wciąż twarde. Mamy dla Ciebie rozwiązanie problemu. Wszystko zależy od tego, jaką zupę gotujesz. Ziemniaki dodane do kwaśnych zup, jak barszcz czy żurek, nie ugotują się na miękko. Żeby uniknąć tego błędu wrzuć je do samego wywaru bez kwaśnych dodatków (bez zakwasu, kapusty, ogórków kiszonych) i ugotuj. Dopiero później dodaj pozostałe zakwaszające składniki typu sok z cytryny, ocet, żur, zakwas buraczany. Dodając je na samym końcu unikamy ryzyka tego, że ziemniaki się nie ugotują.
Drugą opcją jest ugotowanie ziemniaków w osobnym garnku i dodanie po odcedzeniu do gotowej zupy. Wrzuć je do wrzącej, lekko osolonej wody. Dzięki temu zachowują więcej minerałów i składników odżywczych. W przypadku zwykłych, niekwaśnych zup nie musisz gotować ziemniaków osobno ani wrzucać je do samego wywaru. Jarzynowa czy rosół z ziemniakami wyjdą bez konieczności wcześniejszego ich gotowania.