Panuje przekonanie, że dawniej żywność była zdrowsza i smaczniejsza. Nauka zna na to odpowiedź
11.05.2021 12:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cały czas słyszy się głosy, że kiedyś jedzenie było zdrowsze, owoce smakowały lepiej i to były czasy. Pojawia się pytanie: czy to faktycznie prawda, czy nieco zniekształcone przez pamięć wspomnienie?
Kłótnia o nawozy
Jednym z argumentów jest to, że ilość stosowanego nawozu ma być większa, niż ta przed laty. I oczywiście, jest w tym ziarnko prawdy. Dawniej warzywa i owoce od lokalnego rolnika były lepiej dostępne, a i wszyscy we wsi wiedzieli, że wyrosły na naturalnym oborniku.
Czy jednak wraz z rozwojem jest tak źle? GUS podaje, że każdego roku spada zużycie nawozów mineralnych, za to użycie gnojówki nie uległo znaczącej zmianie. Z danych GUS wynika, że np. w 1995 roku emisja SO2 była mniejsza o około 40%, a emisja pyłów o 50% niż w 1989 roku. Zmiana zdecydowanie na plus!
Zmienił się też smak
Wiele osób twierdzi, że dawniej pomidor smakował inaczej, rzodkiewka była lepsza, a jabłka bardziej soczyste.
Dlaczego? Odpowiedź wcale nie jest trudna. Wszystko opiera się na dwóch aspektach: po pierwsze, wszystko zależy od odmiany, czasu dojrzewania, przechowywania i transportu. Drugi ma wartość sentymentalną i to na nim w dużej mierze opieramy swoje odczucia.
Zawsze z pewnym rozrzewnieniem wracamy do czasów, gdy byliśmy dziećmi. Wszystko było wtedy "bardziej". Wpływ na to ma również genetyka! Z czasem zmienia się poziom ekspresji białka, które jest receptorem smaku. Tym samym- zmienia się też nasz gust i smak.
W tych sklepach to teraz sama chemia
I nie sposób się nie zgodzić w pewnym stopniu z tym stwierdzeniem. I bynajmniej mam tutaj na myśli fakt, że w zasadzie wszystko to, co nas otacza- to chemia. Po prostu na sklepowych półkach znaleźć można całe mnóstwo produktów, które tylko udają te "naturalne", a tak naprawdę naszpikowane są dodatkowym cukrem i konserwantami.
Owoce i warzywa to jednak wciąż po prostu... owoce i warzywa. Jeśli chodzi o inne produkty- wystarczy pamiętać o jednej rzeczy. Czytaniu etykiet!
Można zaobserwować spadek wartości odżywczych
Badania wykazują, że w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat odnotowano spadek wartości odżywczych w warzywach i owocach. Najbardziej ucierpiał brokuł- ma odpowiednio o 63% i 34% mniej tych składników w odniesieniu do plonów sprzed zaledwie kilkudziesięciu lat. Jabłka mają mniej witaminy A nawet o 40% w porównaniu z latami 60.
Z czego to wynika? Ze zmian klimatu, powstawaniu nowych odmian (w których odnotowano również wzrost wartości), nawozów i warunków glebowych.
Zauważono również, że dzięki rozwojowi rolnictwa w roślinach wzrosła zawartość wody, przez co pomiary, które mówią o spadku wartości odżywczych mogą być niemiarodajne- potencjalnie mogą mieć ich tyle samo co dawniej, tylko przez wzrost objętości wody obniżył się ich procentowy udział. Zwykła matematyka i liczenie stężeń procentowych.
Wszystko zależy od nas
To, ile wartości odżywczych przyjmiemy zależy tylko od nas i od naszych wyborów. Jeśli w naszej diecie znajdzie się miejsce dla warzyw i owoców i nie będziemy za często sięgać po wysokoprzetworzone produkty- nie mamy powodów do obiad.
"Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę"- i to właśnie tego powinniśmy się trzymać.