W USA ta dieta robi furorę. Obwód w pasie się zmniejszy, a wyniki poprawią
Radykalne ograniczenie spożywania tłuszczów i cholesterolu pozwoli znacząco ograniczyć ryzyko chorób układu krążenia, a przy okazji zgubić zbędne kilogramy – przekonuje amerykański kardiolog Dean Ornish, twórca programu dietetycznego, który od wielu lat cieszy się dużą popularnością. Choć dieta Ornisha budzi też kontrowersje…
04.08.2023 07:02
Choroby układu krążenia są główną przyczyną zgonów w Polsce. Jak wynika z raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-Państwowego Instytutu Badawczego tego typu schorzenia są odpowiedzialne za śmierć co trzeciego mieszkańca naszego kraju.
To problem globalny. W Stanach Zjednoczonych od wielu lat lekarze i naukowcy zastanawiają się, jak zapobiegać chorobom serca. Jednym z nich jest Dean Ornish, twórca Instytutu Badań Medycyny Prewencyjnej w Sausalito oraz profesor medycyny klinicznej na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco. Od połowy lat 80. XX wieku Ornish opublikował kilka książek, które szybko stały się bestsellerami, m.in. „Spektrum. Czuj się lepiej, żyj dłużej i zdrowiej” – opis jego autorskiej koncepcji zmiany stylu życia.
Zobacz także
W latach 90. XX wieku Ornish zaprezentował program, który ma pomóc obniżyć poziom cholesterolu, zwalczyć postępy poważnej choroby serca, zrzucić zbędne kilogramy, ale też wypracować zrównoważony i radosny tryb życia. Oprócz ćwiczeń fizycznych, rzucenia palenia, stosowania technik radzenia sobie ze stresem (jogi, medytacji), autor zachęca również do stosowania dość radykalnej diety, bazującej przede wszystkim na produktach roślinnych.
Program od wielu lat cieszy się dużym zainteresowaniem. Stosuje go m.in. były prezydent USA Bill Clinton, który kilka lat temu miał poważne problemy z sercem. Ornish był jego konsultantem medycznym w czasach, gdy Clinton zasiadał w Białym Domu. Badacz doradzał też Barackowi Obamie.
Na czym polega dieta Ornisha?
Program dietetyczny Deana Ornisha zakłada przede wszystkim znaczące ograniczenie tłuszczu i cholesterolu. Podstawę jadłospisu powinny stanowić świeże warzywa i owoce, nasiona roślin strączkowych, orzechy oraz pełnoziarniste produkty zbożowe. Z surowców pochodzenia naturalnego dopuszczalne są jedynie mleko i jogurt (beztłuszczowe), a także białko jajka kurzego.
Ornish podzielił produkty spożywcze na pięć głównych grup. W pierwszej, najzdrowszej (bogate w węglowodany, błonnik mineralny, białka, witaminy i surowce mineralne) znalazły się wspomniane już owoce, świeże (m.in. jabłka, wiśnie, jagody, kiwi, cytryny, mango, melony) i suszone, ale bez dodatku cukru (żurawina, rodzynki); warzywa (papryka, brokuły, marchew, kalafior, szpinak, pomidory, sałata); nasiona roślin strączkowych (fasola, groch, soczewica); produkty pełnoziarniste (płatki owsiane, kasze, brązowy ryż); białko jaja kurzego; beztłuszczowe przetwory mleczne oraz bezkofeinowe napoje (wyjątek stanowi zielona herbata).
W drugiej grupie, nadal zdrowej, ale zawierającej więcej niepożądanych tłuszczów są orzechy (bez cukru czy soli), nasiona i pestki, oleje roślinne (przede wszystkim rzepakowy), przetwory mleczne zawierające do 1 proc. tłuszczu oraz awokado.
Trzecia grupa to produkty pośrednie dostarczające węglowodanów i większych dawek tłuszczów: ryby morskie (łosoś, dorsz, tuńczyk, śledź), owoce morza, oleje roślinne (oliwa z oliwek, olej z pestek winogron), miękkie margaryny czy przetwory mleczne o zawartości tłuszczu do 2 proc.
W naszym jadłospisie powinny królować przede wszystkim produkty z 1 i 2 grupy, okazjonalnie z 3. W codziennej diecie należy znacząco ograniczyć specjały z grupy 4 (majonez, margaryny twarde, pełnotłuste przetwory mleczne, ciasta, drób, ryby słodkowodne). Musimy też całkowicie wykluczyć grupę 5 (czerwone mięso, podroby, masło, śmietana, żółtko jaj, smażony drób czy ryby).
Dieta Ornisha – za i przeciw
Program ma swoich zwolenników i przeciwników. Pierwsi podkreślają, że badania przeprowadzone wśród stosujących go osób potwierdziły zahamowanie rozwoju zmian miażdżycowych, mniejszą umieralność w wyniku choroby niedokrwiennej serca czy redukcję masy ciała. Przeciwnicy zaznaczają, że badania nigdy nie zostały powtórzone, więc ich wyniki nie są do końca wiarygodne.
Bez wątpienia zwiększone spożycie owoców, warzyw czy roślin strączkowych przynosi korzyści zdrowotne. Jednocześnie jednak kontrowersje budzi eliminowanie z diety oliwy czy wielu ryb, które również mają dużo wartości odżywczych.
Zdaniem wielu specjalistów dieta Ornisha jest zbyt restrykcyjna i nie powinna być stosowana przez długi czas. Ograniczenie produktów pochodzenia zwierzęcego może prowadzić do niedoboru ważnych składników, m.in. witaminy B12 czy cynku (choć warto zaznaczyć, że Ornish doradza ich suplementację). Z powodu małej podaży tłuszczów nasz organizm może mieć problem z przyswajaniem rozpuszczalnych w nim witamin.
Dlatego planując stosowanie zaleceń Ornisha, warto wcześniej skonsultować to z lekarzem czy dietetykiem.
Autor: Rafał Natorski