PoradyDietetyk pokazuje trzy najważniejsze kroki w odchudzaniu. Z jednym mamy największy problem

Dietetyk pokazuje trzy najważniejsze kroki w odchudzaniu. Z jednym mamy największy problem

Michał Wrzosek tłumaczy, jak powinno wyglądać odchudzanie
Michał Wrzosek tłumaczy, jak powinno wyglądać odchudzanie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, fot. Instagram
10.09.2023 19:30

Wydaje się, że odchudzanie to żmudny proces, który nigdy się nie kończy. Wcale tak nie musi być. Dietetyk Michał Wrzosek wyjaśnia, co należy zrobić, by osiągnąć sukces. Deficyt kaloryczny i odpowiednie proporcje to nie wszystko.

Dietetyk podał trzy najważniejsze kroki do szczupłej sylwetki. Z jednym na pewno mnóstwo osób ma ogromny problem. Jeśli jednak wcielimy je w życie, szybciej osiągniemy wymarzone efekty i będziemy lepiej się czuć. Te zasady nie są wcale wymagające. Oprócz tego musimy pamiętać o zdrowej diecie i odpowiednim deficycie kalorycznym. Pamiętajcie, wpadanie w skrajności i głodzenie się, to najgorsze, co możemy zrobić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dietetyk wyjaśnia, jak powinno wyglądać odchudzanie. Ważne są trzy kroki

Jak już wiadomo, najważniejszy w procesie pozbywania się niechcianych kilogramów jest ujemny bilans energetyczny. Powinniśmy jeść mniej niż spalamy. Istotna jest również aktywność fizyczna, która nie tylko pomoże w odchudzaniu, ale i poprawi nam nastrój. Doktor dietetyki Michał Wrzosek wymienia jeszcze trzy bardzo ważne kroki:

  1. Nie objadaj się w weekendy.
  2. Nie odchudzaj się bez ćwiczeń.
  3. Nie rezygnuj z diety, gdy zjesz coś niezdrowego.
Odchudzanie
Odchudzanie© flickr | Alan Cleaver

Jeśli chodzi o pierwszy punkt, w większości przypadków wygląda tak, że cały tydzień jemy zdrowo, dbamy o siebie, a gdy przychodzi weekend, wszystko obraca się wniwecz. Chodzimy na imprezy, na których wlatuje tłusta pizza, a alkohol leje się strumieniami. W ostatecznym rozrachunku tyjemy, bo przekraczamy ustaloną liczbę kalorii.

Dzięki ćwiczeniom unikniesz tak zwanej sylwetki skinny fat (szczupła, ale jednocześnie wysokim poziomem tkanki tłuszczowej) i poprawisz swój metabolizm. Możesz nawet wykonywać najprostsze cardio, jeździć na rowerze lub po prostu spacerować. Organizm ci za to podziękuje.

Ostatni punkt pokazuje problem wielu z nas. Ile razy zaczynaliśmy dietę i gdy mieliśmy chwilę słabości, od razu z niej rezygnowaliśmy? Wydawało nam się, że dalsze zdrowe odżywianie się jest bez sensu, że w tym momencie odchudzanie się skończyło. To ogromny błąd! Nie powinniśmy przez to rezygnować z diety. Na ostateczny sukces składają się także małe porażki. Jeśli upadniesz, podnieś swoją koronę i idź dalej.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także