Dla wielu była koszmarem dzieciństwa. Ja marzę, żeby babcia zrobiła ją dla mnie jeszcze choć raz

Choć wzbudza kontrowersje, wciąż ma wielu fanów, którzy z sentymentem wracają do jej smaku. Zupa owocowa, popularna w czasach PRL-u, była lekkim i orzeźwiającym daniem, szczególnie latem. Dziś wraca na stoły – nie tylko z nostalgii, ale i z chęci prostego, domowego smaku.

Zupa malinowaZupa malinowa
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Zupa owocowa to danie, które wielu z nas kojarzy z dzieciństwem – jedni wspominają ją z nostalgią, inni raczej jako nieprzyjemne doświadczenie z przedszkolnych stołówek. Kiedyś była bardzo popularna, zwłaszcza w upalne dni, gdy szukano lekkiego i orzeźwiającego zastępstwa dla ciężkich, gorących zup.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miękkie knedle z serem i czereśniami – przepis krok po kroku

Zupa owocowa w PRL-u i dziś

W czasach PRL-u zupa owocowa była stałym elementem jadłospisu w wielu polskich domach. Tania, prosta w przygotowaniu i serwowana zwłaszcza latem, często gościła na stołach w wersji z sezonowymi owocami z ogrodu lub działki. Popularna była również w szkolnych stołówkach, choć nie każde dziecko wspomina ją z radością – dla wielu kojarzyła się z przymusem, a nie przyjemnością.

Dziś zupa owocowa wraca w odświeżonej odsłonie. Maliny doskonale przełamują słodycz i nadają całości lekko kwaskowaty, wyrazisty smak. Nowoczesne wersje często podawane są jako deser – z lodami, bitą śmietaną czy świeżymi ziołami. To przykład na to, że nawet najprostsze, zapomniane potrawy mogą zyskać nowe życie, jeśli podejdziemy do nich z odrobiną kreatywności

Przepis na zupę malinową

Składniki:

  • 1,5 l wody,
  • 400 g świeżych malin,
  • 200 g makaronu (np. nitki lub świderki),
  • 100 ml śmietanki 12 proc.,
  • 5 łyżek cukru,
  • 2 łyżki mąki pszennej,
  • 1 opakowanie cukru waniliowego.

Sposób przygotowania:

  1. Na początek ugotuj makaron według instrukcji na opakowaniu, pamiętając, aby był al dente, czyli lekko twardawy – dzięki temu nie rozmięknie zbyt szybko po dodaniu do zupy.
  2. Odcedź i odstaw na bok.
  3. Maliny dokładnie opłucz pod zimną wodą, a następnie przełóż do garnka.
  4. Zalej je 1,5 litra wody, dodaj cukier i cukier waniliowy, a całość zagotuj na średnim ogniu.
  5. Gotuj przez około 5 minut, aż maliny puszczą sok i zupa nabierze intensywnego koloru i smaku.
  6. W międzyczasie wymieszaj w osobnym naczyniu śmietankę z mąką, aż powstanie jednolita, gładka masa bez grudek.
  7. Powoli wlej ją do gotującej się zupy, cały czas mieszając, aby uniknąć grudek i przypalenia.
  8. Gotuj jeszcze 2–3 minuty, aż zupa lekko zgęstnieje i nabierze kremowej konsystencji.
  9. Podawaj z porcją makaronu na talerzu, polewając go malinową zupą.
  10. Zupa najlepiej smakuje lekko przestudzona.
Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
Tak łatwo obniżysz kaloryczność ziemniaków. Wielu nawet nie wie
Tak łatwo obniżysz kaloryczność ziemniaków. Wielu nawet nie wie
W Polsce wciąż mało znane. Pełne białka, a ich wpływ na leniwe jelita jest nieoceniony
W Polsce wciąż mało znane. Pełne białka, a ich wpływ na leniwe jelita jest nieoceniony
Dodaję do herbaty. Jesienią przyjemnie rozgrzewa i pobudza metabolizm
Dodaję do herbaty. Jesienią przyjemnie rozgrzewa i pobudza metabolizm
Zamiast pół dnia lepić pierogi, robię te kotlety. Kilka chwil i gotowe
Zamiast pół dnia lepić pierogi, robię te kotlety. Kilka chwil i gotowe
W piątki często podaję na kolację. Są zdrowe i wyjątkowo smakują
W piątki często podaję na kolację. Są zdrowe i wyjątkowo smakują
Obtaczam ziemniaczki i piekę. Tak pyszne, że nikt nawet nie prosi o mięso czy inne dodatki
Obtaczam ziemniaczki i piekę. Tak pyszne, że nikt nawet nie prosi o mięso czy inne dodatki
Do herbaty robię cytryny w syropie. Jesienią i zimą nie ma nic lepszego do herbaty
Do herbaty robię cytryny w syropie. Jesienią i zimą nie ma nic lepszego do herbaty
Spróbowałam greckiej jajecznicy. Teraz o klasycznej nawet nie chce słyszeć
Spróbowałam greckiej jajecznicy. Teraz o klasycznej nawet nie chce słyszeć
Czesi zamiast wyrzucać, robią z niego knedliki. Wychodzą mięciutkie jak poduszeczki
Czesi zamiast wyrzucać, robią z niego knedliki. Wychodzą mięciutkie jak poduszeczki
Usmażyłam proste placuszki z rybą. Nie sądziłam, że zrobią aż takie wrażenie
Usmażyłam proste placuszki z rybą. Nie sądziłam, że zrobią aż takie wrażenie
Na Wszystkich Świętych tylko wkładam do piekarnika. Ten obiad świetnie rozgrzewa po przyjściu z cmentarza
Na Wszystkich Świętych tylko wkładam do piekarnika. Ten obiad świetnie rozgrzewa po przyjściu z cmentarza
W innych krajach kochają to mięso. Polacy za bardzo go nie znają i nie wiedzą, że jest aż tak smaczne i cenione
W innych krajach kochają to mięso. Polacy za bardzo go nie znają i nie wiedzą, że jest aż tak smaczne i cenione