Do ryby zawsze robię tę pyszną i soczystą surówkę. Nawet dzieci nabierają dokładkę
W wielu domach utarło się, że na piątkowym talerzu gości ryba. Obok niej pojawia się obowiązkowo porcja surówki, najczęściej z kiszonej kapusty. Dodatek zyska na smaku, jeśli wzbogacimy go o kilka prostych składników.
Surówka z kapusty kiszonej idealnie pasuje do ryby, w szczególności tej smażonej. Najczęściej łączy się ją z marchewką, czasem ugniata z olejem. W moim domu króluje jednak inny przepis. Jest w nim miejsce na jabłko oraz paprykę, a dodatek pomarańczy wprowadza słodką, rześką nutę. To połączenie pokochali wszyscy domownicy, a znane z unikania warzyw na talerzu dzieci chętnie biorą dokładkę.
Surówka z kiszonej kapusty, pomarańczy i papryki
To magiczna surówka pełna witamin, która znika z talerza szybciej niż domowe frytki. Może ciężko w to uwierzyć, ale tak to wygląda w moim domu. Gdy tylko skończę krojenie, w ruch idzie łyżka. Tej surówki ubywa jeszcze zanim na talerzu pojawi się ryba.
Ta surówka to prawdziwa eksplozja smaków i kolorów. Kiszona kapusta, znana ze swojego lekko kwaśnego smaku, idealnie komponuje się ze słodką papryką, jabłkiem i marchewką, a soczysta pomarańcza wnosi nutę świeżości i słodyczy. Idealny miks tradycji z nowoczesnością. Jest słodko, jest kwaśno i jest naprawdę pysznie.
Surówka z kiszonej kapusty świetnie sprawdzi się jako dodatek do ryby. Możesz również dorzucić ją do kotletów czy gulaszu.
Składniki:
- 400 g kiszonej kapusty,
- 1 czerwona papryka,
- 1 duże jabłko,
- 1 marchewka,
- 1 czerwona cebula,
- 1 pomarańcza,
- 2 łyżki oleju,
- sól, pieprz i cukier do smaku.
Sposób przygotowania:
- Kapustę odciśnij, poszatkuj, i przełóż do miski.
- Cebulę oraz paprykę pokrój w drobną kostkę, jabłko oraz marchewkę obierz i zetrzyj na tarce.
- Pomarańczę obierz i pokrój w kostkę. Możesz usunąć błonki, jeśli są grube.
- Pokrojone składniki dodaj do kapusty kiszonej.
- Wlej olej, dopraw do smaku i dokładnie wymieszaj.
- Odstaw na 30 minut.
Po tym czasie pyszna, rześka surówka z kiszonej kapusty, pomarańczy i jabłek jest już gotowa do jedzenia. Gdy puści soki, a smaki się przegryzą, będzie najlepsza, więc warto chwilę poczekać. Smacznego!