Dodaję do gotowania bobu. Jem do woli i nie mam już problemów ze wzdętym brzuchem
Gotowanie bobu to prosta sprawa, kiedy nasiona są jeszcze młode. Im starsze strączki, tym bardziej intensywny zapach i większe ryzyko przykrych dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Jeśli podczas gotowania bobu, zadbasz o kilka dodatków, złagodzisz ewentualne skutki uboczne i zapach strączków będzie o wiele przyjemniejszy.
Najłatwiejszy do ugotowania jest młody bób, który ma jeszcze cienką i delikatną skórkę. Nie trzeba go namaczać, a po ugotowaniu można jeść w całości bez obierania. Już po 6-10 minutach od wrzucenia do wrzątku strączki stają się miękkie, a po zblanszowaniu zachowują ładny kolor. Starsze nasiona potrzebują nawet 20-30 minut gotowania i lepiej jest je obrać ze skórki, która jest twardsza i trudniejsza do strawienia. Przyda się również wcześniejsze namaczanie i kilka drobnych dodatków podczas gotowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bób zamykam w słoikach i kiszę na dwa sposoby. Na zimę robię duży zapas
Dlaczego bób może powodować wzdęcia?
Bób, podobnie jak wszystkie inne strączki, zawiera dużą ilość błonnika, który odkłada się w jelitach. Osoby przyzwyczajone do takiej diety świetnie sobie z nim radzą, jednak u tych, którzy na co dzień nie spożywają produktów bogatych w błonnik, skutki uboczne mogą być dotkliwe.
Właściwości wzdymające wynikają również z obecności oligosacharydów, czyli cukrów złożonych – niestrawione trafiają do jelita grubego, a tam fermentują pod wpływem bakterii jelitowych.
Warto dodać do gotowania bobu
Żeby złagodzić właściwości wzdymające bobu, podczas gotowania warto wrzucić do garnka kilka gałązek koperku, który wspomaga trawienie. Pomocny może być również kminek, cząber, liść laurowy i majeranek – świeże lub suszone zioła zredukują wzdęcia i zneutralizują charakterystyczny zapach.
Pod koniec gotowania dodaj 1-2 łyżki octu lub soku z cytryny – w ten prosty sposób poprawisz zapach strączków i ograniczysz nieprzyjemne skutki uboczne.
Tak ugotujesz starsze strączki
Wiele osób zastanawia się, czy i kiedy obierać bób ze skórki. W przypadku młodych nasion sprawa jest prosta – skórkę zostawiamy i zupełnie się nią nie przejmujemy. Co więcej, cieszymy się z tego, jak działa na jelita. Ze starszych nasion lepiej ją ściągnąć. Niestety, kiedy bób jest surowy, skórka ciężko schodzi i nie ma co się męczyć.
Wrzuć opłukane lub namoczone nasiona do gorącej wody na 2-3 minuty, a po tym czasie wyłów na durszlak. Przelej zimną wodą z kranu i dopiero wtedy zdejmij skórki. Chwyć kciukiem i palcem wskazującym, a bób sam wyskoczy ze skórek. Obrane strączki przełóż z powrotem do garnka i gotuj do miękkości. Na koniec dodaj odrobinę soku z cytryny oraz pół łyżeczki soli i cukru, aby delikatnie poprawić ich smak i kolor.