Jak odróżnić łososia hodowlanego od dzikiego? Wystarczy spojrzeć na jeden szczegół

Łosoś należy do jednego z ulubionych gatunków ryb, które spożywamy w Polsce. Znajdziemy go w sałatkach, w daniach z makaronem lub w daniach głównych. W polskich sklepach najczęściej sprzedawany jest łosoś z hodowli. Jednak zdarzają się sytuacje, że może pojawić się też dzika wersja tej ryby. Jak wybrać łososia dzikiego?

Łosoś dzikiŁosoś dziki - Pyszności; Foto Canva.com
Karol Wiak

Jak wybrać dobrego łososia?

Hodowla łososia to jedna z najczęstszych praktyk, która jest stosowana w przypadku tej ryby. Większość takich gatunków trafia do polskich sklepów, a my nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że wybrany przez nas łosoś jest pełen rtęci i antybiotyków. Do kupna zachęcają nas przede wszystkim rozmaite promocje, ale w takim przypadku dobrze jest zadbać o zdrowie i przede wszystkim wybrać mądrze. Dlatego też wybór łososia dzikiego, a nie hodowlanego to niezwykle ważna kwestia.

Obrazek
Łosoś - Pyszności; Foto pixabay.com

Jak wybrać łososia dzikiego? Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na kolor mięsa. Ten dziki będzie ciemniejszy, a nawet pomarańczowy. Łosoś hodowlany jest najczęściej blado różowy i ma zdecydowanie więcej tłuszczu niż łosoś dziki. Dobrze jest również zwrócić uwagę na certyfikaty. Łosoś złowiony w oceanach posiada certyfikat MSC, a ten pochodzący z hodowli - certyfikat ASC. Takie znaki dają nam jasną informację, że ryby pochodzą z odpowiedzialnych hodowli lub zrównoważonych połowów.

Dlaczego warto wybrać dziką rybę?

"Łosoś to łosoś. Co za różnica?" - z takiego założenia wychodzi większość Polaków, która nawet nie zdaje sobie sprawy z faktu, że różnice pomiędzy łososiem dzikim a hodowlanym, to nie tylko kolor mięsa i miejsce połowów. To również składniki odżywcze, które trafiają do naszego organizmu. Są to przede wszystkim niezwykle ważne kwasy Omega-3 i Omega - 6. Dziki łosoś zjada naturalny pokarm, który występuje w jego środowisku. Natomiast łososie hodowlane żywią się specjalną paszą, która jest specjalnie przygotowana przez ich hodowców.

Obrazek
Łosoś przygotowanie - Pyszności

Do takiej paszy, bardzo często dodaje się antybiotyki, aby zapobiec infekcjom i chorobom, na które podatne są ryby w hodowli. Zdarza się, że tak przygotowanej paszy, często obecne są śladowe ilości rtęci, które trafiają do ryb i następnie do naszego organizmu. Jeśli zastanawiacie się nad tym, którą rybę wybrać, to zdecydowanie będzie to łosoś dziki. Przygotujesz z niego wiele dań z ryb, a jego smak Cię zachwyci!

Zobacz na naszym kanale YouTube przepis na łososia z patelni z marchewką i ryżem:

Wybrane dla Ciebie
Jak szybko obrać pomarańczę? Ania Starmach ma sprawdzony sposób
Jak szybko obrać pomarańczę? Ania Starmach ma sprawdzony sposób
Tradycyjny śledzik w świątecznej oprawie. Wygląda jak z designerskiej książki kucharskiej
Tradycyjny śledzik w świątecznej oprawie. Wygląda jak z designerskiej książki kucharskiej
Złota proporcja sosu. Trzymaj się tych zasad, a żurawina wyjdzie lepsza niż u bacy
Złota proporcja sosu. Trzymaj się tych zasad, a żurawina wyjdzie lepsza niż u bacy
Zamiast sałatki robię wigilijne szaszłyki. Wyglądają uroczyście i każdy chętnie sięga
Zamiast sałatki robię wigilijne szaszłyki. Wyglądają uroczyście i każdy chętnie sięga
Dorzucam do jajek i smażę. Kotlety są zdrowsze i smaczniejsze
Dorzucam do jajek i smażę. Kotlety są zdrowsze i smaczniejsze
Dodaj do naleśników. Nie będą pękały przy zawijaniu
Dodaj do naleśników. Nie będą pękały przy zawijaniu
Makowiec z lodówki. Przepis na wigilijny hit z domową masą makową
Makowiec z lodówki. Przepis na wigilijny hit z domową masą makową
Zalewam śledzie tym sosem. Tak smaczne, że trudno wytrzymać do kolacji wigilijnej
Zalewam śledzie tym sosem. Tak smaczne, że trudno wytrzymać do kolacji wigilijnej
Prawie wszyscy smażą grzyby w ten sposób. Tylko najlepsze gospodynie wiedzą, że to prosta droga do katastrofy
Prawie wszyscy smażą grzyby w ten sposób. Tylko najlepsze gospodynie wiedzą, że to prosta droga do katastrofy
Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło
Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło
Nie bawię się w dekorowanie pierników. Zanurzam w czekoladowej glazurze i gotowe
Nie bawię się w dekorowanie pierników. Zanurzam w czekoladowej glazurze i gotowe
Nie eksperymentuję ze śledziami. Rok temu moczyłam je w ten sposób i wyszły doskonałe
Nie eksperymentuję ze śledziami. Rok temu moczyłam je w ten sposób i wyszły doskonałe
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯