Kiedy najlepiej się ważyć? Dietetyczka dokładnie tłumaczy
Jak się ważyć, by uzyskać najbardziej miarodajny wynik? Psychodietetyczka Magdalena Czyrynda-Koleda przestrzega przed głównymi błędami, jakie popełniamy, stając na wadze oraz podpowiada, jak podejść do tej czynności, by pomiar nie był zakłamany.
22.08.2023 11:30
Magdalena Czyrynda-Koleda, psychodietetyczka oraz ekspertka ds. żywienia podzieliła się na Instagramie ważnymi informacjami na temat, wydawałoby się, trywialnej czynności, jaką jest ważenie. Specjalistka wskazała kilka błędów, jakie popełniamy, stając na wadze, a które negatywnie odbijają się na całym procesie odchudzania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Błędy podczas ważenia. Dietetyczka wyjaśnia
Magdalena Czyrynda-Koleda wskazuje, by nie stawać na wadze po podróży, również samolotem. Jak tłumaczy, ze względu na pozycję siedzącą oraz różnicę ciśnień w organizmie zatrzymują się duże ilości wody, przez co pojawiają się obrzęki. Kolejnym błędem jest ważenie się tuż przed miesiączką, czyli w czasie kiedy zmiany hormonalne wpływają na zatrzymanie wody w organizmie.
Ponadto na skutek wzmożonego PMS może pojawić się większy apetyt, niosący za sobą krótkotrwały przyrost masy ciała. Specjalistka dodaje, że ważenie powinno nastąpić po wypróżnieniu. Dodaje również, że waga może wskazać zakłamany wynik, kiedy stajemy na niej tuż po treningu fizycznym.
Kiedy najlepiej się ważyć? Porady specjalistki
Wieczór nie jest dobrą porą na ważenie. Psychodietetyczka poucza, że masa ciała o poranku może być nawet o 1-2 kg niższa niż wieczorem. Kiedy więc powinno się stawać na wadze? Odpowiedź jest jednoznaczna: będąc na czczo, przed zjedzeniem posiłku i piciem płynów.
Co jeszcze warto wiedzieć w tej kwestii? W ramach bonusowych podpowiedzi specjalistka radzi, by nie zmieniać położenia wagi w domu. Najlepiej, by urządzenie znajdowało się na utwardzanym podłożu. Okazuje się bowiem, że ważąc się w różnych, miejscach, waga będzie wskazywać różne wartości.
Nie warto też ważyć po weekendzie, podczas którego w menu gościł alkohol. Jak wskazuje Magda Czyrynda-Koleda, spożywanie napojów alkoholowych wiąże się z zatrzymywaniem wody w organizmie, co niesie za sobą przyrost masy ciała. Odpowiada za to wazopresyna, hormon wydzielany przez przysadkę mózgową, który reguluje gęstość moczu i ciśnienie tętnicze.