Wyśmienite kiszone buraki babci Ani. Każdy, kto je próbował od razu prosił o przepis!
Buraki kiszone to samo zdrowie. Kto wie lepiej o tym niż babcia? Ten przepis podbija serca wszystkich moich gości: każdy prosi o przepis jak tylko spróbuje ich podczas obiadu. Idealne do surówek.
O buraczkach babci Ani krążyła w naszej rodzinie legenda. Każdy kto je próbował od razu prosił ją o przepis. Sama gdy dorosłam pytałam moją mamę, jaki był sekret tych buraczków. Całe szczęście przepis znalazł się w zeszycie i dziś mogę się nim z Wami podzielić:
Przygotuj:
- 2 kg czerwonych buraków
- 1,5 l wody
- 6-8 ząbków czosnku
- 2 łyżki soli
- 6 ziarenek pieprzu
- 3-4 liście laurowe
- łyżkę ziaren kolendry
- 6 łyżek octu (To chyba był ten tajemniczy składnik)
Krok 1: Przygotuj buraki
Dokładnie je umyj i obierz ze skórki. Następnie pokrój w kawałki, kostkę, albo plasty - tak, jak lubisz najbardziej
Krok 2: Zagotuj wodę
W garnku zagotuj wodę z dodatkiem 2 łyżek soli. Użyjesz jej później do zalania buraków.
Krok 3: Napełnij słoiki
Do wyparzonych, czystych słoików włóż buraki i ząbki czosnku. Dorzuć do tego jeszcze ziele angielskie, kolendrę i liście laurowe.
Krok 4: Wlej wodę do słoików
Pamiętaj, żeby przykryła dokładnie wszystkie buraki. Dzięki temu nie zepsują się. Dodaj ocet.
Krok 5: Odstaw i czekaj
Kiszonki lubią posiedzieć trochę w chłodzie. Odłóż słoiki do piwnicy lub lodówki (kiszonki preferują temperaturę 4-10 stopni Celsjusza) na 2 tygodnie.
Krok 6: Zbierz pianę i zjadaj ze smakiem
Po kilu dniach możesz zaobserwować, że na powierzchni pojawiła się piana. Nie martw się, to naturalna oznaka fermentacji. Po 14 dniach możesz otworzyć słoik, zebrać biały osad i delektować się kiszonymi ogórkami.
