Koreańczycy oszaleli na punkcie polskich produktów. Możemy być z nich dumni
Już Mikołaj Rej pisał, że "Polacy niegęsi.." i chociaż miał na myśli nasz język, to dziś możemy przypisać do tego również elementy kultury czy nawet polskie smaki. To, co dla nas jest codziennością, dla zagranicznych turystów staje się nie lada przysmakiem.
12.08.2024 12:35
Korea to dla nas odległy kierunek, podobnie jak Polska dla Koreańczyków. Nie oznacza to jednak, że nasz kraj jest dla nich czymś obcym, w czym dużą zasługę ma najpopularniejsze polskie trio: Lewandowski, Jan Paweł II i Chopin. Uznanie Koreańczyków zdobyły również polskie produkty, które chętnie testują podczas wizyt w Polsce, przywożą jako pamiątkę, a nawet importują do swojego kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O swoich doświadczeniach z polskimi produktami w Azji opowiedziała influencerka "Basia w Korei", która już od kilku lat mieszka za granicą. Płynnie posługuje się językiem koreańskim, jest studentką i przy tym pozostaje w związku z Koreańczykiem.
Polska kiełbasa górą
O tym, że polska kiełbasa nie ma sobie równych doskonale wiedzą wszyscy ci, którzy próbowali podobnych wyrobów za granicą. Podbija ona również kubki smakowe Koreańczyków. Mają nawet swoją markę, która próbuje produkować polski przysmak pod nazwą "kilbasa".
Na uznanie Koreańczyków zasłużyło również mleko, tym razem już po prostu importowane z Polski. Łatwo można dostać je w marketach czy nawet w małych sklepach. Jest tańsze od koreańskiego o ok. 3 zł. Króluje Mlekovita, ale znaleźć można również to z Łowicza.
Koreańczycy znają również bardzo dobrze polską sól, a sama Wieliczka jest chętnie odwiedzanym przez nich miejscem. Jako pamiątkę przywożą często też polską wódkę, a na koreańskich vlogach pojawiają się zachwyty na temat Soplicy.
Polska ceramika doceniona
W Seulu restauracji z polskim jedzeniem nie ma, za to sklepów z polską ceramiką jest przynajmniej kilka. Koreańczycy uwielbiają nasze rękodzieło i doceniają wzornictwo, przede wszystkim ludowe. Króluje oczywiście Bolesławiec, z którego możemy być bardzo dumni.
Nie tylko jedzenie
Wiele kobiet zachłysnęło się koreańską pielęgnacją twarzy, poszukując z zapałem azjatyckich kosmetyków w polskich drogeriach. Tymczasem wśród cenionych w Korei marek znajduje się... Ziaja. Podczas swoich odwiedzin w naszym kraju zaopatrują się często w spory zapas. Przyciąga ich dobry stosunek ceny do jakości składu.
W Polsce nie mamy się czego wstydzić. Sady i lasy dają wspaniałe owoce, rolnicy uprawiają warzywa, mamy wspaniałe wyroby mięsne, a i coś dla miłośników sztuki z pewnością się znajdzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo