Lubisz serek wiejski? Lepiej przeczytaj etykietę. To może cię zaskoczyć
Jest symbolem zdrowego śniadania, ale czy na pewno? Serek wiejski uchodzi za ideał, jednak mało kto wie, że kryje pewien mroczny sekret. Sprawdź, dlaczego ten pozornie niewinny produkt bywa pułapką dla zdrowia.
Serek wiejski od lat ma status jednego z "ulubieńców" wśród produktów mlecznych – szczególnie tych, którzy dbają o zdrową dietę, liczą kalorie albo potrzebują solidnej dawki białka. Jest prosty, naturalny w smaku, łatwy do połączenia zarówno z owocami, jak i warzywami. Idealny na śniadanie, przekąskę, a nawet lekki obiad. Ale czy na pewno wiemy, co kryje się w jego składzie? Okazuje się, że mimo wszystkich zalet, serek wiejski ma też swoje mniej oczywiste minusy, które warto wziąć pod uwagę. Zwłaszcza jeśli sięgamy po niego regularnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kasia Glinka o adopcji "Angel". Czy jej synowie kiedyś poznają Angel?
Serek wiejski – hit zdrowej diety?
Serek wiejski to produkt, który znajdziemy niemal w każdej lodówce osoby aktywnej, na diecie albo po prostu lubiącej "czysty" skład. Zawiera sporo białka (nawet 11 g w jednej porcji), a przy tym jest niskokaloryczny i sycący. To sprawia, że świetnie sprawdza się jako szybka, wartościowa przekąska, która nie obciąży żołądka. Co więcej, zawiera wapń – składnik wspierający zdrowe kości i zęby – oraz witaminy z grupy B. Jest też łatwo dostępny, niedrogi i uniwersalny w kuchni.
Ale czy to oznacza, że możemy jeść go codziennie bez ograniczeń? Niekoniecznie. Dietetycy coraz częściej podkreślają, że choć serek wiejski ma sporo zalet, warto też poznać jego mniej promowaną stronę – szczególnie jeśli jesteśmy na diecie redukcyjnej, zmagamy się z nadciśnieniem albo po prostu zwracamy uwagę na jakość codziennego menu.
Serek wiejski i sól – związek pełen napięcia
Jednym z głównych zarzutów wobec popularnego serka jest jego wysoka zawartość sodu. W jednej porcji – czyli w całym opakowaniu 200 g – może znajdować się ponad 1 gram soli. To aż 20 proc. dziennego zalecanego spożycia! Biorąc pod uwagę, że sól znajdziemy niemal w każdym przetworzonym produkcie (pieczywie, wędlinach, serach czy gotowych daniach), bardzo łatwo przekroczyć zdrową normę jeszcze przed kolacją.
A nadmiar sodu to nie błahostka – może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Wysokie ciśnienie krwi, problemy z nerkami, a nawet zwiększone ryzyko chorób serca to tylko niektóre z zagrożeń wynikających z przesolonej diety.
Czego jeszcze nie wiesz o serku wiejskim?
Choć wiele osób kojarzy serek wiejski z lekkim i zdrowym produktem, warto zajrzeć w skład. Klasyczna wersja zawiera tłuszcze nasycone – te same, które mogą przyczyniać się do wzrostu tzw. złego cholesterolu LDL, co z kolei zwiększa ryzyko miażdżycy i chorób układu krążenia. Dla osób z problemami lipidowymi to istotna informacja.
Na sklepowych półkach dostępne są też wersje "light". Teoretycznie mają mniej tłuszczu, ale nierzadko odbija się to na smaku i konsystencji. Bywa, że producenci nadrabiają braki dodatkami – np. zagęstnikami czy mlekiem w proszku – które nie każdemu odpowiadają.
Zaskoczeniem dla wielu może być również fakt, że serek wiejski nie jest najbogatszym źródłem wapnia. Owszem, zawiera ten pierwiastek, ale znacznie mniej niż np. jogurt naturalny, kefir czy sery dojrzewające, takie jak parmezan. Dla osób, które szczególnie dbają o mocne kości lub są w grupie ryzyka osteoporozy, to ważny sygnał – warto uzupełniać dietę innymi produktami mlecznymi.